Crystal P. - Sheffield Utd.

BEZ REMISÓW I Z CZYSTYM KONTEM. Orły kontra Szable – takie spotkania w Premier League miały miejsce siedmiokrotnie i zawsze padał w nich wynik 1:0 bądź 2:0. Pięciokrotnie górą był Palace, dwa razy triumfował Sheffield Utd. Czy i tym razem nie będzie podziału punktów, a kibice zobaczą jednego lub dwa gole? Oba kluby mizernie punktują w ostatnich tygodniach i mają identyczny bilans za ostatnie 10 meczów w Premier League – po jednym zwycięstwie, trzy remisy i 6 porażek. 

Crystal Palace   – do gry powinien być gotowy Michael Olise. Kontuzjowani są Cheick Doucoure i Rob Holding.

Sheffield Utd   – zawieszony jest Rhian Brewster. Niepewny jest udział w tym meczu Toma Daviesa i Maxa Lowe’a.

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:

·       Crystal Palace powalczy o czwarte zwycięstwo z rzędu nad Sheffield Utd.

·       Szable strzeliły tylko 2 bramki w sześciu ostatnich meczach przeciwko Palace.

·       Crystal Palace wygrał tylko 1 z 10 ostatnich meczów Premier League (1-3-6).

·       Podopieczni Roya Hodgsona zdobyli tylko 11 bramek w tym sezonie na swoim boisku, najmniej obok Bournemouth, Evertonu i Burnley.

·       Sheffield Utd wygrał tylko 1 z 10 ostatnich meczów Premier League (1-3-6).

·       The Blades to jedyny klub w Premier League bez wyjazdowego zwycięstwa w tym sezonie.

Prognoza: w meczach pomiędzy tymi klubami w Premier League zawsze padał wynik 1:0 bądź 2:0. Jak z tego wynika wszystkie takie starcia na linii Orły kontra Szable kończyły się rezultatami poniżej 2,5 gola. Palace w tym sezonie zdobył tylko 11 bramek na swoim boisku. Z kolei Sheffield Utd to drużyna, która jeszcze nie zdobyła bramki w pierwszych 30-tu minutach meczów Premier League. Szable w 10-ciu meczach wyjazdowych strzeliły zaledwie 5 goli! Gospodarze są dość mocnym faworytem bukmacherów, ale trudno mi stawiać na drużynę, która wygrała tylko 1 z 10 ostatnich meczów, nawet jeżeli podejmuje ekipę, która w tym sezonie jeszcze nie wygrała meczu ligowego na wyjeździe. Nie spodziewam się tutaj wielkiego widowiska. Mój typ: pierwszy gol padnie po 27 minucie – kurs 1,88.