Everton - Leicester

KTO PÓJDZIE ZA CIOSEM? Przed tygodniem zarówno Everton jak i Leicester sprawiły spore niespodzianki. Everton pokonał na wyjeździe Brighton 1:0. Widać przybycie Davida Moyesa już pozytywnie wpłynęło na ekipę The Toffees. To było drugie z rzędu zwycięstwo Evertonu. Jeżeli podopieczni Davida Moyesa wygrają także w sobote z Leicester, to zanotują najlepszą serię w Premier League od kwietnia ubiegłego roku. Z kolei Leicester przerwał serię przegranych meczów wygrywając na stadionie Spurs 2:1, a to zwycięstwo pozwoliło Lisom wyskoczyć nad strefę spadkową. Mecze pomiędzy tymi klubami bardzo często kończą się podziałem punktów, czy podobnie będzie w sobotę?

Everton   – kontuzjowani są Dwight McNeill, Dominic Calvert-Lewin, Orel Mangala, Seamus Coleman, Tim Iroegbunam i Armando Broja.

Leicester   – kontuzjowani są Abdul Fatawu, Wilfred Ndidi, Mads Hermansen i Ricardo Pereira.

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:

·       Everton przegrał ostatni mecz grając u siebie z Leicester. The Toffees nigdy nie przegrali dwóch meczów ligowych z rzędu na Goodison Park przeciwko Lisom.

·       To było jedyne zwycięstwo Leicester w 8 ostatnich spotkań Premier League przeciwko The Toffees.

·       17 z 35 spotkań pomiędzy tymi klubami w Premier League zakończyło się remisami – 49%. To najwyższa tego typu proporcja w historii tych rozgrywek (pomiędzy klubami, które mierzyły się minimum 30 razy).

·       Leicester może wygrać 2 wyjazdowe mecze z rzędu w Premier League po raz pierwszy od listopada 2022 roku.

·       Tylko Liverpool i Nottingham (po 9) ma więcej czystych kont w tym sezonie aniżeli Everton (8). Z drugiej strony The Toffees nie zdobyli bramki w aż 12-tu meczach tego sezonu, najwięcej spośród wszystkich klubów Premier League.

·       Everton ma najstarszą średnią wieku podstawowej "11" w tym sezonie – 29 lat i 13 dni.

Prognoza: mecz o ogromnym znaczeniu dla układu dolnych rejonów tabeli. Obie drużyny marzą o zgarnięciu tutaj kompletu punktów, a tym samym odskoczeniu od strefy spadkowej. Lekkim faworytem jest dla mnie Everton, który wyraźnie odżył pod wodzą Davida Moyesa i powalczy o trzecie zwycięstwo z rzędu. Przede wszystkim obrona The Toffees prezentuje się dużo solidniej od Lisów i to może być kluczowy atut gospodarzy. Everton w tym sezonie już 8-krotnie potrafił zachować czyste konto. Oczywiście w meczach pomiędzy tymi klubami bardzo często padają remisy (prawie połowa spotkań w Premier League zakończyła się podziałem punktów), toteż takie rozwiązanie też należy brać pod uwagę.

TYP 1: Bet Builder – Everton lub remis i poniżej 3,5 gola – kurs 1,68

TYP 2 : podwójna szansa 0-0, kurs 1,78

Dokładny wynik – 1:1