Czas
Kursy
1.01
1000

Newcastle - Everton

02.04.2024 20:30,
Autor zapowiedzi: Mirosław Dudek
pic

CO ZA POWRÓT! Newcastle przegrywał u siebie z West Ham 1:3 jeszcze na kwadrans przed końcem spotkania, na domiar złego kontuzji doznali Lascelles i Almiron. Na St.James Park panowały ponure nastroje. Jednak wiary w zespół nie tracił Eddie Howe, nie tracili jej też jego podopieczni. Ostatni kwadrans przejdzie do bogatej historii niezwykłych meczów w siedzibie Srok. Najpierw z karnego kontaktowego gola strzelił Aleksander Isak, a później zobaczyliśmy Harvey Barnes show. Wprowadzony w miejsce kontuzjowanego Almirona wszedł skrzydłowy Newcastle i popisał się dubelkiem, zwłaszcza drugi gol był przedniej urody. Barnes w tym sezonie zdobył 4 gole, wszystkie wchodząc na boisko, jako rezerwowy. We wtorkowy wieczór na St.James Park przyjeżdża Everton, który przegrał tam 3 mecze z rzędu i pozostaje bez zwycięstwa w Premier League od 12-tu spotkań

Newcastle   – zawieszony na 1 mecz jest Anthony Gordon. Niepewny jest udział w tym meczu Miguela Almirona, Tino Lavrimento i Kierana Trippiera. Z powodu kontuzji kolana na około 9 miesięcy wypada z gry Jamaal Lascelles.

Everton   – po chorobie do gry powinien być gotowy Vitalij Mykolenko. Kontuzjowani są Arnaut Danjuma i Lewis Dobbin.

 

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:

·       Newcastle powalczy o czwarte z rzędu domowe zwycięstwo nad Evertonem.

·       6 z 7 ostatnich bramek zdobytych przez The Toffees w meczach z Newcastle padało w ostatnim kwadransie spotkań.

·       Newcastle przegrywał 1:3 z West Ham ale wygrał. Po raz pierwszy od marca 2019 wygrał mecz przegrywając różnicą dwóch goli, wówczas było to spotkanie z…Evertonem.

·       Newcastle w tym sezonie stracił minimum 3 bramki już w 10 różnych spotkaniach. Przez całe poprzednie rozgrywki zanotował tylko 2 takie mecze.

·       Everton nie wygrał żadnego z 12-tu ostatnich spotkań. Po raz ostatni dłuższą tego typu serię w najwyższej klasie rozgrywek miał w listopadzie 1957 roku.

·       The Toffees strzelili tylko 2 bramki w siedmiu ostatnich meczach wyjazdowych w różnych rozgrywkach.

 

Prognoza: w tym meczu oczekuję, że ciekawiej będzie po przerwie. Everton w tym sezonie zdobył do przerwy tylko 11 goli (gorszy w tym względzie jest tylko Sheffield Utd), a sześć z siedmiu ostatnich bramek przeciwko Newcastle zdobywał w ostatnim kwadransie meczów. Wciąż mamy świeżo w pamięci, jak fantastyczny finisz zanotowały Sroki w meczu przeciwko West Ham, kiedy to zdobyły 3 gole po 77 minucie spotkania. Newcastle w tym sezonie nie powalczy już o TOP4, ale miejsce w europejskich pucharach wciąż jest w zasięgu Srok. Podopieczni Eddiego Howe’a tracą mnóstwo bramek, ale w ofensywie są bardzo niebezpieczni i mecze z ich udziałem są bardzo atrakcyjne. W ostatnich pięciu meczach na St.James Park padło aż 27 goli (5,4 gola na mecz). Newcastle wygrał 3 ostatnie mecze podejmując Everton i myślę, że ta seria zostanie przedłużona, zwłaszcza że The Toffees przyjeżdżają tutaj obciążeni serią 12-tu meczów bez zwycięstwa. Proponowane typy: zwycięstwo Newcastle – kurs 1,96/powyżej 2,5 gola – kurs 1,59/w II połowie padnie powyżej 1,5 gola – kurs 1,83.