Sporting L. - Man City
WCIĄŻ NIEPOKONANI. Po trzech seriach spotkań w Lidze Mistrzów pozostało 10 niepokonanych klubów w tej edycji rozgrywek, do tej grupy należą Sporting Lizbona i Manchester City. Sporting w trzech dotychczasowych meczach stracił tylko jedną bramkę (1:1 z PSV), jednak City w każdym z trzech meczów potrafił zachować czyste konto. Czy to nam wróży spotkanie z małą ilością goli, biorąc pod uwagę jak znakomicie w defensywie są zorganizowane obie ekipy? Chyba jednak nie powinniśmy się tego obawiać, ponieważ w ataku też mają swoje argumenty. Manchester City udowodnił to w dwóch ostatnich meczach Ligi Mistrzów, zdobywając w nich aż 9 goli (4:0 ze Slovanem i 5:0 ze Spartą). Sporting z pewnością postawi trudne warunki Obywatelom, to jedyny klub z Portugalii, który ma na koncie zwycięstwo nad Manchester City w europejskich pucharach. Wiosną 2012 roku Sporting pokonał u siebie City 1:0 w Lidze Europy.
Sporting – jedynym kontuzjowanym graczem jest Eduardo Quaresma. Oto wypowiedź Rubena Amorima, który już w listopadzie obejmie funkcję szkoleniowca w Manchester United: „Remis w tym meczu nie interesuje mnie. Jeżeli masz niskie oczekiwania, nie możesz osiągnąć dobrego rezultatu. Jeżeli wygramy ten mecz, to zaczną myśleć, że przybędzie nowy Alex Ferguson. Mnie interesują tylko zwycięstwa. Chcę się godnie pożegnać z Estadio Alvalade. Chcę uszczęśliwić naszych fanów i moich piłkarzy. Mam jednak świadomość, że City ma najlepszy zespół na świecie i najlepszego menadżera.” Sporting jest perfekcyjny w lidze portugalskiej, 10 meczów, 10 zwycięstw i bramki 35:3!
Manchester City – kontuzjowani są John Stones, Jack Grealish, Rodri, Ruben Dias i Oscar Bobb. Do gry powinien być gotowy Kevin De Bruyne. Oto, co powiedział przed meczem w Lizbonie skrzydłowy Manchester City, Bernardo Silva: „Mając pełny skład jesteśmy mocniejsi, nie ma co zaprzeczać. Mamy niesamowicie dużo nieobecnych graczy. Nie szukajmy jednak wymówek. Kevina De Bruyne nie było przez 6 miesięcy, a mimo to zdobyliśmy tytuł. Zawsze dajemy sobie radę. Każdy musi zagrać dobrze, wykonywać swoje zadania i pomagać zespołowi.” Manchester City przyjeżdża do Lizbony po dwóch porażkach z rzędu – w obu przypadkach 1:2, z Tottenhamem w Pucharze Ligi i z Bournemouth w Premier League.
Prognoza: oba kluby zgromadziły po 7 punktów w tej edycji Champions League. Manchester City notuje teraz rekordową serię 26 meczów bez porażki w Lidze Mistrzów (18-8-0). Jednak w ostatnią sobotę, Bournemouth zakończył serię 32 meczów bez porażki Manchester City w Premier League. Widać, że kłopoty kadrowe mają przełożenie na rezultaty podopiecznych Pepa Guardioli. Jak już wspomniałem we wstępie, City jeszcze nie straciło bramki w tej edycji Ligi Mistrzów, ale w rozgrywkach krajowych Obywatele potrafili zachować czyste konto tylko raz w 11-tu ostatnich spotkaniach (Premier League + Puchar Ligi). Sporting wygrał 14 z 15 ostatnich meczów o stawkę, a mecz przeciwko City będzie pożegnaniem Rubena Amorima z kibicami Sportingu i wątpliwe, aby w takich okolicznościach postawił na murowanie bramki. Mój typ: obie drużyny strzelą gola i powyżej 1,5 gola – kurs 1,56.