Wolves - Ipswich

WILKI NA DRODZE DO NIECHLUBNEGO REKORDU. Wolverhampton stracił już 34 bramki w szesnastu meczach Premier League na Molineux Stadium w roku 2024. Rekord Premier League w tym względzie należy do Leeds, który przed dwoma laty dał sobie wbić 35 goli na Elland Road. Jak łatwo policzyć, Wilki tracą średnio powyżej 2 bramek przed własnymi fanami. Jest szansa, że ten bilans trochę się polepszy po wizycie beniaminka z Ipswich. The Tractor Boys nie potrafili pokonać bramkarza Wolves w żadnym z ostatnich pięciu meczów ligowych (wszystkie w Championship). Mecz pod wielkim napięciem, obie ekipy są w strefie spadkowej i choć jest to dopiero 16-ta kolejka spotkań, to już można to spotkanie określać starciem „o sześć punktów”. 

Wolverhampton   – zawieszony jest Joao Gomes. Kontuzjowani są Pablo Sarabia, Jose Sa, Yerson Mosquera, Enso Gonzales, Sasa Kalajdzic i Boubacar Traore.

Ipswich    – menadżer Kieran McKenna oświadczył, że w jego drużynie paru graczy zmaga się z chorobą. Kontuzjowani są Kalvin Phillips, Ben Johnson, Axel Tuanzebe, George Hirst i Chiedozie Ogbene.

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:

·       Wolverhampton nie przegrał żadnego z 7 ostatnich meczów ligowych przeciwko Ipswich (2-5-0). W pięciu ostatnich spotkaniach Wilki potrafiły zachować czyste konto.

·       To będzie pierwsze spotkanie pomiędzy tymi klubami w Premier League. Po raz ostatni te kluby zmierzyły się w najwyższej klasie rozgrywek 40 lat temu.

·       Ipswich wygrał tylko 1 z 16 ostatnich meczów ligowych na Molineux Stadium (1-9-6).

·       Ipswich w tym sezonie stracił już 15 punktów z pozycji drużyny prowadzącej w meczu, najwięcej spośród wszystkich klubów Premier League.

·       The Tractor Boys przegrali 3 ostatnie mecze. Pod wodzą Kierana McKenny nigdy nie mieli serii 4 porażek z rzędu.

·       Po 15 kolejkach Ipswich ma bilans spotkań 1-6-8. Jest on identyczny jak na tym etapie rozgrywek w sezonie 2001/02, kiedy to The Tractor Boys po raz ostatni grali w Premier League, wówczas zakończyli rozgrywki na 18 miejscu.

Prognoza: mecz o trudnym do przecenienia znaczeniu dla dwóch klubów znajdujących się w strefie spadkowej. Gary O'Neill walczy o posadę i tutaj o żadnym kunktatorstwie nie może być mowy, liczy się tylko zwycięstwo. Wilki przegrały 9 z 13 ostatnich meczów w różnych rozgrywkach, w tym trzy ostatnie spotkania w Premier League. W obozie The Tractor Boys też nastroje są minorowe po ostatniej kolejce. Ipswich prowadził u siebie z Bournemouth 1:0 do 87 minuty, aby przegrać 1:2! Obie drużyny mają ogromne problemy w defensywie, Wolverhampton stracił już 38 goli, najwięcej spośród wszystkich klubów Premier League, Ipswich 27 – to czwarty najgorszy wynik. Wyniki powyżej 2,5 gola padały w każdym z trzech ostatnich meczów wyjazdowych Ipswich i w 11 z 12 ostatnich meczów Premier League z udziałem Wolves. Norweski napastnik Wilków – Jorgen Larsen strzelił 5 bramek w sześciu występach na Molineux Stadium, myślę że w tym meczu będzie próbował swego szczęścia, przy każdej nadarzającej się okazji.

TYP 1: obie drużyny strzelą gola i powyżej 1,5 gola – kurs 1,61

TYP 2 :Jorgen Larsen 1+ strzały w światło bramki – kurs 1,5

Dokładny wynik – 2:1