Czas
Kursy
1.01
1000

Cracovia – Puszcza

21.04.2024 12:30,
Autor zapowiedzi:
pic

WIELKA NIESPODZIANKA. To, co zrobiła drużyna „Pasów” w ostatniej kolejce przejdzie chyba do historii. Drużyna, która grała pod wodzą Jacka Zielińskiego fatalną piłkę i notowała passę siedmiu kolejnych ligowych starć bez wygranej pojechała na obiekt lidera do Białegostoku (już z nowym szkoleniowcem) i wygrała tam 3:1! Widać, że efekt „nowej miotły” w tym przypadku zadziałał perfekcyjnie. Jednak nadal Cracovia jest w trudnej sytuacji, bo ich przewaga nad strefą spadkową, czyli tak naprawdę nad najbliższym rywalem wynosi trzy punkty! To tylko pokazuje jak wielką rangę i stawkę ma to niedzielne spotkanie.

Cracovia - Dawid Kroczek z przytupem zadebiutował jako pierwszy szkoleniowiec „Pasów”. Wygrana nad Jagiellonią to kapitalny impuls do dalszej pracy. Po tym starciu trener ten powiedział: Wszyscy jesteśmy zadowoleni po ostatnim spotkaniu, wywieźliśmy trzy punkty z bardzo trudnego terenu – mówi trener Cracovii. - Zwycięstwo jest ważne nie tylko pod kątem sportowym, ale i mentalnym. Ten tydzień poświęciliśmy na to, by jak najlepiej przygotować się do meczu z Puszczą, byśmy byli skoncentrowani. Otar Kakabadze oraz Andreas Skovgaard pauzują za nadmiar żółtych kartek.


Puszcza – wygrana nad Lechem (2:1) potwierdziła dwie oczywiste sprawy. Po pierwsze, że Puszcza jest nadal bardzo niewygodnym rywalem, który jest w stanie ograć każdego rywala w lidze. Po drugie, że Lech pod wodzą Mariusza Rumaka to jakieś wielkie nieporozumienie. Tomasz Tułacz przed niedzielną konfrontacją stwierdził: Nie patrzymy na mecz pod kątem rywalizacji z Cracovią, w taki sposób, że gramy z rywalem zagrożonym spadkiem. Cracovia powinna walczyć dzisiaj o inne cele, wszyscy wiemy, jakie ma warunki do treningu, jak jest to dobrze poukładany klub w kontekście organizacyjno-finansowym. My podchodzimy do rywalizacji w ten sposób, że chcemy wygrać mecz, jak każdy kolejny. A w innych spotkaniach to trzymamy kciuki za „Pasy”, by jak najlepiej funkcjonowali. Korzystamy z ich gościnności jeśli chodzi o stadion. Jakub Serafin pauzuje za kartki.


Prognoza: Puszcza w tym sezonie wszystkie swoje „domowe” mecze rozgrywa właśnie na obiekcie Cracovii, więc w tym wypadku gospodarze do końca nie będą mogli wykorzystać atutu własnego boiska. Cracovia przegrała wprawdzie tylko 1 z 7 poprzednich domowych starć, ale w tym sezonie ogólnie prezentują się kiepsko, bo jak inaczej nazwać triumf w zaledwie 3 z 14 potyczek przed własną publicznością. Z kolei jeśli spojrzeć na bilans Puszczy, w tym wypadku u siebie, bo grają przy Kałuży to ich bilans jest znacznie korzystniejszy, bo przegrali tylko 2 z 14 potyczek. W pięciu poprzednich meczach „Pasów” zanotowano trafienia obu zespołów, czyli identycznie jak w pięciu ostatnich meczach Puszczy „u siebie”. Dodatkowo Puszcza grając przy Kałuży strzelała przynajmniej jednego gola w 13 z 14 starć! Również w ich pierwszej bezpośredniej rywalizacji w tym sezonie padł wynik 1:1. W domowych meczach „Pasów” pada w tym sezonie 3,5 gola na mecz, a w „domowych” Puszczy 2,8. Tym razem również spodziewam się bramek z obu stron. Proponowane typy: obie drużyny strzelą gola - TAK (1,82).