Arsenal - Man Utd.

NUMER 500 NA EMIRATES STADIUM. W środowy wieczór zobaczymy klasyk Premier League, Arsenal podejmie Manchester United i będzie to mecz numer 500 Kanonierów na Emirates Stadium (w różnych rozgrywkach). Bilans tych spotkań jest bardzo korzystny: 335-93-71. W trzech ostatnich meczach Arsenal zdobywał po 3 bramki goszcząc Manchester United w Premier League (3:1,3:2,3;1). Po raz ostatni lepszą serię w tym względzie miał w latach 1970-78, kiedy zdobywał minimum 3 bramki w siedmiu kolejnych meczach.  Żaden inny klub w Premier League nie miał tego typu serii grając u siebie z Czerwonymi Diabłami. Arsenal może ten wygrać czwarty domowy mecz z rzędu w Premier League goszcząc United, a nigdy wcześniej nie miał takiej serii.

Arsenal   – kontuzjowani są Takehiro Tomiyasu i Ben White. Niepewny jest udział w tym meczu Bukayo Saki, Gabriela, Riccardo Calafiori, Thomasa Parteya i Mikela Merino.

Manchester United   – kontuzjowani są Victor Lindelof i Leny Yoro. Zawieszeni są Lisandro Martinez i Kobbie Mainoo. Niepewny jest udział w tym meczu Jonny’ego Evansa.

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:

·       Arsenal wygrał 3 ostatnie mecze domowe Premier League przeciwko Manchester United, Kanonierzy nigdy nie mieli serii czterech takich zwycięstw z rzędu.

·       Manchester United przegrał 7 z 9 ostatnich meczów Premier League na Emirates Stadium i nie wygrał tam od sześciu spotkań.

·       W trzech ostatnich meczach Arsenal zdobywał po 3 bramki goszcząc Manchester United w Premier League (3:1, 3:2,3;1). Po raz ostatni lepszą serię w tym względzie miał w latach 1970-78, kiedy zdobywał minimum 3 bramki w siedmiu kolejnych meczach.

·       Arsenal grał 17 razy wieczorne mecze Premier League przeciwko Manchester United i wygrał zaledwie 2 z nich (2-9-6).

·       Manchester United wygrał 6 z 7 ostatnich meczów Premier League rozgrywanych w środku tygodnia i w meczach tych padło aż 38 bramek.

·       Manchester United wygrał tylko 2 z 18 ostatnich meczów ligowych rozgrywanych w Londynie (2-5-11), w obu przypadkach były to zwycięstwa na Craven Cottage z Fulham.

Prognoza: zanosi się na pierwszą porażkę Manchester United pod wodzą Rubena Amorima. Arsenal pokazał swoją moc w trzech ostatnich spotkaniach, odnosząc wysokie przekonywujące zwycięstwa, za każdym razem różnicą minimum trzech bramek – 3:0 z Nottingham, oraz 5:1 ze Sportingiem i 5:2 z West Ham na wyjeździe. W ostatnich trzech meczach Premier League pomiędzy tymi klubami na Emirates Stadium, wygrywali Kanonierzy i za każdym razem wpakowali Czerwonym Diabłom po 3 gole. The Gunners  z Odegaardem to zupełnie inna bajka i moim zdaniem boleśnie przekona  się o tym Amorim. Tak naprawdę, wyjazdowe spotkanie z Arsenalem, jest pierwszym prawdziwym testem dla tego Amorima w roli szkoleniowca United. Kanonierzy wygrywają, wygrywają wyraźnie i strzelają mnóstwo goli. Stawiam na ich zwycięstwo także przy okazji wizyty Czerwonych Diabłów. Biorąc pod uwagę, jaką siłę ognia mają obie ekipy w napadzie, oraz rezultaty bezpośrednich spotkań pomiędzy tymi klubami na Emirates Stadium, możemy też spodziewać się tutaj kilku goli.

TYP 1: Arsenal i powyżej 1,5 gola – kurs 1,66

TYP 2 : obie drużyny strzelą gola i powyżej 1,5 gola – kurs 1,92

Dokładny wynik – 2:1.