Brondby – Legia
PIERWSZA RYSA. Porażka z Piastem i to na Łazienkowskiej (1:2) była pierwszą wpadką zespołu ze stolicy w tym sezonie. Do tej pory podopieczni Goncalo Feio szli przez sezon w glorii zwycięzców (4 wygrane). Piast pokazał braki Legii, ale szybko przychodzi czas na rehabilitację. Jednak Duńczycy również będą bardzo wymagającym rywalem, który w obecnej kampanii nie poznał jeszcze smaku porażki. Czy Legia będzie w stanie wywalczyć korzystny rezultat przed rewanżem?
Brondby - Jesper Sorensen to szkoleniowiec, który zdecydowanie preferuje ofensywną grę. Za jego kadencji w meczach z udziałem Brondby pada średnio 2,9 gola na mecz. Obecny sezon tym bardziej to potwierdza, bo w pięciu meczach tego sezonu Brondby zdobyło aż 15 bramek. Spodziewam się meczu w szybkim tempie. To bardzo intensywna i silna fizycznie drużyna. Musimy dobrze radzić sobie z piłką, jeśli chcemy być lepsi od nich. Oni będą starali się stworzyć jak najbardziej otwarty mecz, a my musimy utrzymać go jak najbardziej zamkniętym – powiedział szkoleniowiec gospodarzy.
Legia - w pierwszej kolejności chciałbym przeprosić kibiców, wszystkie osoby, którym Legia jest bliska sercu. Ludzi, którzy mi zaufali w prowadzeniu projektu. Poziom, w jakim zaprezentowaliśmy się w niedzielę, jest niedopuszczalny. Nie mogę od tego uciec – powiedział Goncalo Feio. To pierwsze poważne potknięcie tego szkoleniowca w tym sezonie. W stolicy oczekują tylko jednego i to jest tytuł, ale widać, że to będzie bardzo trudne zadanie. Jesteśmy drużyną, która przegrała w niedzielę – nie umarła, bez przesady – ale reprezentując ten klub i to miasto, naszym obowiązkiem jest podnieść się i jak najlepiej odreagować w następnych spotkaniach. Nie wyobrażam sobie, by było inaczej – dodał trener Legii.
Prognoza: jak wspomniałem powyżej Brondby jest w bardzo solidnej formie na początku sezonu nie przegrywając żadnego z pięciu pierwszych spotkań. W każdym z tych wspominanych starć gracze trenera Sorensena zdobywali przynajmniej dwa gole, a ogólnie w tych potyczkach zanotowano aż 21 bramek! Legia również pod względem skuteczności spisuje się całkiem nieźle zdobywając 16 goli w 5 spotkaniach. Oczywiście trzeba pamiętać, że aż 11 z tych goli to bramki strzelone amatorom z Walii, ale gracze ze stolicy pokazują, że potrafią kreować sytuacje bramkowe. W meczach Brondby od momentu objęcia ich przez trenera Sorensena notuje się średnio powyżej 2,9 gola na mecz. Proponowane typy: powyżej 2,5 gola (kurs 1,85).
