Cracovia – Lech
BĘDZIE SIĘ DZIAŁO. Ten sezon jest przynajmniej do tej pory wyjątkowy dla kibiców „Pasów”. Podopieczni Dawida Kroczka na dobre zadomowili się w ligowej czołówce i przed tym starciem tracą zaledwie dwa punkty do liderującego Lecha. To sprawia, że sobotnie spotkanie urasta do miana wielkiego hity Ekstraklasy. Jeśli dodamy do tego, że Cracovia nawet grając w ostatnich sezonach mocno przeciętnie nie przegrała czterech ostatnich potyczek domowych z Lechem to mamy obraz spotkania, które zapowiada się wyjątkowo atrakcyjnie.
Cracovia - Dawid Kroczek i jego gracze kompletnie nie przejmują się rywalami i nawet potknięciami na zielonej murawie i realizują swoją taktykę i grę. W ostatniej kolejce po ośmiu minutach przegrywali we Wrocławiu 0:2, ale mimo tego pewnie triumfowali w ostatecznym rozrachunku 4:2. Był to już dziewiąte starcie w tym sezonie, w którym obie drużyny strzeliły bramki w meczu „Pasów”. To zespół z najwyższego poziomu, jeśli chodzi o ekstraklasę. To stabilna drużyna, budowana od wielu lat, by grać o mistrzostwo Polski i reprezentować kraj w europejskich pucharach. Zdajemy sobie z tego sprawę. Znacie nasze podejście nie ma zespołu, z którym nie da się wygrać. Tak właśnie do tego podchodzimy – dodał szkoleniowiec Cracovii o najbliższym rywalem.
Lech - w 85% naszym planem na mecz, jest to co chcemy grać w każdym spotkaniu, a około 15% to kwestie taktyczne, to co wiemy o danym zespole, że grają w konkretny sposób i musimy zwrócić na dane rzeczy większą uwagę. Wiemy, że Cracovia bardzo dobrze wykonuje stałe fragmenty i musimy być bardzo uważni w tym elemencie. Ich napastnicy są silni oraz szybcy. To są małe rzeczy, na które poświęciliśmy trochę więcej czasu w treningu – powiedział Niels Frederiksen przed sobotnim spotkaniem. Lech wytracił impet w starciu z beniaminem z Lublina (1:2) i ta porażka była wielką niespodzianką. Zobaczymy jak zareaguje Lech po tym spotkaniu.
Prognoza: w 5 z 6 poprzednich bezpośrednich meczach pomiędzy Cracovią i Lechem rozgrywanych w Krakowie padały gole z obu stron. W tym sezonie w każdym z pięciu domowych spotkań „Pasów” również zanotowano trafiania obu zespołów, a ogólnie w tym sezonie w aż 9 z 11 ich konfrontacji obie drużyny strzeliły gola. Będzie to rywalizacja dwóch najbardziej skutecznych ofensyw w lidze (Cracovia – 22, Lech -21), więc oczekuję, że jedni i drudzy potwierdzą swoją jakość w ataku. Proponowane typy: obie drużyny strzelą gola - TAK (kurs 1,59)/ gol w obu połowach – TAK (kurs 1,69).
