GKS Katowice – Pogoń
PRZEŁAMAĆ NIEMOC. Pogoń w tym sezonie perfekcyjnie spisuje się, kiedy przechodzi jej grać na własnym stadionie, gdzie wygrali wszystkie pięć spotkań notując również kapitalny bilans bramkowy 12:3. Jednak kiedy jest czas na spotkania na boiskach rywali następuje niesamowita metamorfoza, bo jak inaczej nazwać zdobycie tylko jednego „oczka” w czterech meczach w delegacjach (bramki 3:7). Czy zespół Roberta Kolendowicza przełamie wyjazdową niemoc w Katowicach?
GKS Katowice - Rafał Górak po inauguracyjnej domowej porażce z Radomiakiem (1:2) zaczął na własnym obiekcie regularnie punktować zdobywając pięć punktów w trzech kolejnych meczach. Dlatego też nie mogą dziwić słowa szkoleniowca beniaminka przed starciem z zespołem ze Szczecina: Pogoń to drużyna, która od paru sezonów jest przygotowywana do walki o mistrzostwo. W tym sezonie też taki cel im przyświeca. Musimy spodziewać się poprzeczki postawionej najwyżej, jak to możliwe. Do tego się przygotowujemy.
Pogoń - ja powiedziałem do zawodników w szatni, że żeby te punkty się liczyły, musimy zacząć wygrywać na wyjazdach. Teraz przed nami mecz w Pucharze Polski. Mamy za sobą historię w tych rozgrywkach. Teraz zaczynamy nową kampanię i chcemy zwyciężać. Potem jest mecz w Katowicach. Jeśli tam zagramy tak samo dobrze jak dziś, to będzie rywalom z nami trudno. Mocno wierzę, że te dwa wyjazdowe mecze będą dla nas spotkaniami zakończonymi sukcesem – powiedział szkoleniowiec Pogoni po w pełni zasłużonym zwycięstwem nad kompletnie bezbarwną Legią (1:0). Pewna wygrana w Pucharze Polski nad Stalą Rzeszów to może krok w dobrą stronę, jeśli chodzi o grę w delegacjach.
Prognoza: kiedy w tym sezonie GKS mierzył się z mocniejszymi rywalami to z reguły prezentował się bardzo dobrze. Wprawdzie przegrali domowe starcie z Rakowem (0:1), ale z pewnością nie byli gorsi w tym starciu. Dodatkowo ograli u siebie w pewny sposób mistrzów Polski (3:1). To tylko pokazuje, że zespół Rafała Góraka potrafi w dobry sposób rozgrywać mecze z mocnymi rywalami. Z kolei jak wspomniałem na wstępie Pogoń w delegacjach mocno zawodzi zdobywając tylko jeden punkt w czterech meczach, a wygrane starcie pucharowe w Rzeszowie nad Stalą (3:0) nie może zamazać tego obrazu. Spodziewam się GKS-u grającego bardzo agresywnie z wielką konsekwencją, a to jest trudne dla rywali próbujących grać piłką. Co istotne murawa w Katowicach nie jest w najlepszym stanie i zdecydowanie będzie bardziej pomagać ekipie gospodarze, aniżeli gości. Proponowane typy: zwycięstwo lub remis – GKS Katowice (kurs 1,68).