Czas
Kursy
1.01
1000

Górnik Zabrze – Lechia

01.09.2024 12:15,
Autor zapowiedzi:
pic

WYKORZYSTAĆ SŁABOŚĆ RYWALA. Początek sezonu w wykonaniu beniaminka z Gdańska nie jest imponujący. Zespół pod wodzą Szymona Grabowskiego nie potrafił odnieść zwycięstwa w żadnych z sześciu spotkań i obok Śląsk to jedyny zespoły w lidze, które nie poznały jeszcze smaku wygranej. Jednak z pewnością nie wolno ich lekceważyć o czym doskonale wie trener Jan Urban: Nie możemy myśleć, że to ostatni zespół w tabeli, tylko przypomnieć sobie jaka jest polska liga i że z nikim nie gra się łatwo. Dodatkowo Lechia nie przegrała 20 z 21 poprzednich bezpośrednich starć o stawkę z Górnikiem. Jak będzie tym razem?

Górnik Zabrze - nie jest łatwo ich ocenić. Mogli wygrać z Rakowem, a nawet nie zremisowali. Uważam, że Lechia grała w tym meczu naprawdę dobrze. Często tak bywa, że beniaminkowie mają wejście do ligi bardzo dobre, złe albo nierówne. Często są wahania formy i wydaje mi się, że tak jest w przypadku Lechii, która w tych spotkaniach zawsze miała swoje okazje – stwierdził trener Jan Urban przed niedzielnym meczem. W ostatnich dniach do klubu z Zabrza dołączył Sinan Bakis, który wydaje się solidnym wzmocnieniem ataku Górnika. Rafał Janicki i Kryspin Szcześniak będą pauzowali za czerwone kartki.


Lechia - nie ma czegoś takiego, że zawodnicy nie wierzą, czy nie chcą. Wręcz przeciwnie, jest cały czas focus na treningu, na wyciąganiu wniosków. Mam nadzieję, że pokażemy, że drużynę stać na dużo w tej lidze - powiedział Szymon Grabowski o ostatnich słabych wynikach swoich podopiecznych. Przed starciem w Zabrzu szkoleniowiec ten dodał: Przeciwnik będzie w dalszym ciągu mocny, a dodatkowo podrażniony, bo ostatni mecz im nie wyszedł pod względem zdobyczy punktowej. Górnik ma doświadczonych zawodników, którzy wiedzą, jak zachowywać się na boiskach ekstraklasy. Jednak mam nadzieję, że nic nam nie przeszkodzi, aby dobrze zaprezentować się w Zabrzu oraz wreszcie wywalczyć upragnione punkty.


Prognoza: Górnik nie przegrał poprzednich sześciu spotkań, a w nich aż pięciokrotnie padało poniżej 2,5 gola. W tym sezonie w domowych meczach z Pogonią i Rakowem padł tylko jeden gol. Z drugiej strony Lechia jak do tej pory w trzech meczach w delegacjach straciła osiem bramek zdobywając w tym czasie jeden punkt. Jednak Lechia pomimo tych fatalnych wyników nie grał złej piłki, ale brakuje im troszkę doświadczenia i w kluczowych momentach spotkań tracą punkty. Spodziewam się, że to gospodarze będą prowadzić grę, ale nie z drugiej strony u siebie Górnik ma problemy ze skutecznością, dlatego też w tym starciu nie liczę na wiele bramek. Proponowane typy: zwycięstwo lub remis Górnik Zabrze i poniżej 3,5 gola (kurs 1,62).