Hiszpania – Anglia
PISZĄ HISTORIĘ. Bez względu na wynik tego starcia obaj selekcjonerzy wraz ze swoimi drużynami przejdą do historii. Mianowicie Hiszpanie wygrali trzy razy tytuł najlepszej drużyny Starego Kontynentu i wraz z Niemcami liderując całej stawce, dlatego ewentualny triumf w niedzielnej potyczce wpisze ich do historii złotymi zgłoskami. Natomiast Anglicy, co jest wręcz niesamowite, ale nigdy w swojej historii nie wygrali Euro (!), a ich najlepszy wynik to finał na ostatnim turnieju. Już w niedzielny wieczór poznamy odpowiedź na nurtujące pytanie: czy Hiszpanie wygrają Euro po raz czwarty, czy Anglicy po raz pierwszy?
Hiszpania - Luis de la Fuente pokazał, że swój warsztat pracy ma na najwyższym światowym poziomie. Jego wcześniejsze sukcesy z młodzieżowymi reprezentacjami Hiszpanii (wygrał Euro do lat 19 w 2015 roku oraz do lat 21 w 2019 roku) kompletnie nie były dziełem przypadku. Hiszpanie pod jego wodzą wygrali 16 z 20 spotkań ponosząc w tym czasie tylko dwie porażki. Co ważne do składu po kartkowych absencjach wracają Robin Le Normand i Dani Carvajal. Hiszpania to jedyna drużyna narodowa, która zdobyła trzy tytuły mistrza świata i kontynentu z rzędu: EURO 2008, Puchar Świata 2010 i EURO 2012.
Anglia – po pięciu spotkaniach na tym turnieju zarówno Gareth Southgate jak i jego podopieczni byli niemiłosiernie krytykowani praktycznie przez wszystkich ekspertów i kibiców. Anglicy grali fatalną piłkę, strasznie toporną kompletnie nie wykorzystując swojego olbrzymiego potencjału. Jednak co by nie mówić i nie pisać Anglicy zameldowali się w wielkim finale Euro i to po raz drugi z rzędu. Starcie półfinałowe z Holandią (2:1) pokazało jak wielki potencjał drzemie w tej reprezentacji.
Prognoza: wielkie finały Euro w ostatnich latach raczej nie rozpieszczały w bramki, gdyż w aż 4 z 5 takich potyczek padało poniżej 2,5 gola. Jednak tym razem wydaje się, że ta tendencja powinna się zmienić. W każdym z sześciu starć w fazie pucharowej Hiszpanów i Anglików zanotowano trafienia z obu stron. Również trzy poprzednie bezpośrednie potyczki pomiędzy tymi reprezentacjami dawały wiele emocji (3:2 dla Anglii, 2:1 dla Hiszpanii oraz 2:2). Dodatkowo na tym turnieju zespoły te ogólnie zdobywały przynajmniej jednego gola w11 z 12 swoich potyczek. Z drugiej strony patrząc przez pryzmat postawy na Euro, jak i potencjału obu tych wielkich drużyn troszkę więcej szans daję podopiecznym Luisa de la Fuente. Hiszpanie wygrali 5 z 8 ostatnich bezpośrednich potyczek z Anglikami oraz cztery ze swoich pięciu finałów na wielkich imprezach (Mundial i Euro). Proponowane typy: zwycięzca finału – Hiszpania (kurs 1,73)/ obie drużyny strzelą gola – TAK (kurs 2,05).
