Jagiellonia – Wisła Kraków
KONIEC CYRKU. To, co się wyprawiało z terminem tego spotkania o Superpuchar przeszło najśmielsze oczekiwania. Non stop pojawiały się nowe terminy i ostatecznie mistrz Polski nawet stracił atut własnego boiska, gdyż PZPN zadecydował w taki sposób, co jest kolejnym kamyczkiem do ogródka związku. Jednak wracając do meczu mistrz Polski powalczy o trofeum z mocno osłabionym rywalem, bo Wisła bez Angela Rodado to zdecydowanie słabszy przeciwnik.
Jagiellonia - Adrian Siemieniec przed tym starciem powiedział: To dla nas niezwykła sprawa i wyjątkowa okazja, by sięgnąć po trofeum. Okazja, na którą zapracowaliśmy, zdobywając Mistrzostwo Polski. Choć wielu zawodników, którzy to mistrzostwo wywalczyli, już z nami nie ma, to jednak Mistrzostwo Polski zdobyła Jagiellonia Białystok jako klub i jako Jagiellonia Białystok pojedziemy tam, by zrobić wszystko, żeby wygrać to spotkanie. Mistrzowie Polski będą z pewnością chcieli się zrehabilitować za ostatnią ligową porażkę z Lechią (0:1).
Wisła Kraków – trener Mariusz Jop ma nad czym myśleć, nie tylko patrząc na najbliższy mecz, ale również również końcówkę sezonu ligowego i walkę o miejsce w barażach o Ekstraklasę. Głównym problemem jest brak kontuzjowanego Angela Rodado, który może nawet nie zagrać do końca sezonu. Szkoleniowiec Wisły przed tym spotkaniem powiedział: Traktujemy go bardzo poważnie. Jest to mecz prestiżowy, mecz o trofeum, więc na pewno nie ma mowy tutaj o jakimś potraktowaniu tego w niewłaściwy sposób. A co do personaliów, to oczywiście nie chciałbym ułatwiać rywalowi zadania. Na pewno przygotowania do tego spotkania były takie, jak do każdego kolejnego. Skupiamy się teraz tylko na tym meczu, nie myślimy o tym, co będzie dalej. Zrobimy wszystko, żeby dobrze się zaprezentować i powalczyć o zwycięstwo.
Prognoza: z pewnością intensywny terminarz nie jest sprzymierzeńcem mistrzów Polski. Widać to było w Gdańsku, gdzie mocno niespodziewanie Jagiellonia przegrała z Lechią (0:1). Jednak potencjał ekipy trenera Siemieńca jest olbrzymi i jeden słabszy mecz tego nie przekreśla. Zdecydowanie większy problem mają w Krakowie, gdyż kontuzja Angela Rodado to olbrzymia strata. Bez tego zawodnika Wisła traci bardzo wiele ze swojej wartości i moim zdaniem to będzie kluczowe dla tego starcia. Jak wspomniałem Jagiellonia ma zdecydowanie większy potencjał i spodziewam, że po trudnym meczu mistrzowie Polski zgarną to trofeum. Prognoza: zwycięstwo - Jagiellonia (kurs 1,92).