Korona – Cracovia
CIEKAWA ZMIANA. Po dosyć niespodziewanej decyzji o zwolnieniu Kamila Kuzery władze klubu ponownie zaskoczyły zatrudniając Jacka Zielińskiego. To szkoleniowiec, który pracował już w bardzo wielu klubach Ekstraklasy i widać, że w Kielcach chcą postawić na kogoś sprawdzonego w ligowej rywalizacji. Co ciekawe debiut trenera Zielińskiego na ławce Korony przypadł na stracie z Cracovią, w której to ten szkoleniowiec pracował w zeszłym sezonie. To z pewnością dodatkowy smaczek tego starcia.
Korona - nie trzeba było mnie długo przekonywać, bo Korona to jest naprawdę fajny zespół, to jest fajny projekt i to myślę, było bardzo ważne przy podjęciu decyzji – mówił Jacek Zieliński po objęciu posady pierwszego szkoleniowca Korony. Zespół z Kielc wystartował bardzo słabo, ale jeden punkt w ostatniej potyczce z Motorem jest jakimś promykiem nadziei.
Cracovia - możliwości klubu są na tyle dobre, że gwarantują rywalizację o miejsce w pierwszej ósemce. Ten cel został jasno postawiony – powiedział jeszcze przed sezonem Dawid Kroczek. W pierwszych trzech kolejkach „Pasy” zdobyły cztery punkty poznając już smak każdego możliwego rozstrzygnięcia. Obecny szkoleniowiec Cracovii odniósł się do swojego poprzednika na tym stanowisku, który poprowadzi teraz najbliższego rywala: Na pewno znajomość zawodników, klubu może pomóc, ale trener Zieliński w ogóle bardzo dobrze zna całą ligę. To doświadczony szkoleniowiec, który wiele lat pracował w różnych klubach, mało rzeczy może go zaskoczyć. Przede wszystkim jednak chcemy się skupić na naszych działaniach, niezależnie od tego, kto byłby odpowiedzialny za prowadzenie Korony.
Prognoza: jak będzie wyglądała Korona pod rządami Jacka Zielińskiego? Z pewnością nie będzie to piłka ofensywna, tylko jak to miało miejsce w Krakowie zdecydowane postawianie na skuteczną defensywę i stałe fragmenty gry. Dodatkowo trener Zieliński doskonale zna słabe i mocne strony „Pasów” i to też może pomóc w zdobyciu punktów w tym meczu. Z kolei Cracovia jak była nieobliczalna taka nadal jest. Ponownie lepiej punktują w meczach z wyżej notowanymi rywalami. W 5 z 6 poprzednich bezpośrednich starć padało poniżej 2,5 gola i tym razem również spodziewam się taktycznej walki i niewielu bramek. Proponowane typy: poniżej 2,5 gola (kurs 1,72).