Motor – Korona
NIEOCZEKIWANA ZMIANA. Faktem jest, że Korona nie zaczęła tego nowego sezonu zbyt dobrze, gdyż zanotowała dwie kolejne porażki z Pogonią (0:3) i Legią (0:1) prezentując się w tych meczach mocno przeciętnie. Jednak odejście szkoleniowca Korony Kamila Kuzery po tych dwóch meczach jest wielką niespodzianką. Jego miejsce jak na razie zajął jego dotychczasowy asystent Mariusz Arczewski. Z kolei w Lublinie nastoje są całkiem niezłe po wygranej w Gdańsku nad Lechią 2:0.
Motor - Mateusz Stolarski mocno stąpa po ziemi i widać, że beniaminek może dać pozytywny impuls dla całej ligi. Po wygranej nad Lechią szkoleniowiec ten powiedział: Zwycięstwo z Lechią wpłynęło na nas tak samo dobrze, jak porażka z Rakowem Częstochowa. Skupiliśmy się na tym, co mamy wpływ, czyli odpowiednim przygotowaniu oraz wyciągnięciu wniosków. Wiadomo, że w piłce nożnej najważniejsze są punkty, ale one nie mogą wpływać na nasz sposób pracy. Zrobimy wszystko, żeby w trakcie sezonu te trzy punkty w Gdańsku okazały się tylko trzema punktami, a nie aż trzema oczkami. Dodał również: Wymienianie, kto powinien spaść, a kto zostać mistrzem, nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Liczy się tylko to, co na boisku. Trzeba zwrócić uwagę na to, że Korona posiada, szczególnie w ofensywie, bardzo dobrych zawodników.
Korona - Mariusz Arczewski jak na razie przejął drużynę i od razu staje przed trudnym zadaniem. Korona bardzo kiepsko rozpoczęła sezon od dwóch porażek i bez zdobytej bramki. Również styl gry tej drużyny pozostawia wiele do życzenia. Przed tym starciem nowy pierwszy trener Korony powiedział: Podchodzimy z respektem do rywala. Wiemy, że to będzie trudny mecz, bo jest to zespół dobrze zorganizowany, ma młodego merytorycznego trenera. Ale my jedziemy walczyć o dobry wynik. Proszę mi wierzyć, drużyna będzie dobrze przygotowana na to spotkanie.
Prognoza: z pewnością sytuacja w Kielcach daleka jest od ideału, a odejście trenera Kuzery już po dwóch pierwszych meczach tylko to potwierdza. Porażki z Pogonią (0:3) i Legią (0:1) pokazały, że Korona ma duży problem, bo nawet nie chodzi o same wyniki, ale również fatalny styl. Korona już w zeszłym sezonie miała wielkie problemy z grą w delegacjach wygrywając tylko 2 z 17 spotkań i zdobywając w tym czasie zaledwie 12 bramek! Motor nawet w przegranym starciu na inaugurację z Rakowem pokazał dużo dobrej i intensywnej piłki. Moim zdaniem beniaminek ma w tej chwili zdecydowanie więcej atutów po swojej stronie niż zespół z Kielc. Proponowane typy: spotkanie bez remisu - Motor (kurs 1,77).
