Motor – Śląsk

STRZELAĆ ZAKAZANO. Motor i Śląsk są praktycznie na samym końcu ligowej tabeli, jeśli weźmiemy pod uwagę skuteczność. Mianowicie gracze z Lublina i Wrocławia mają na swoim koncie po sześć zdobytych bramek (Motor w 9 meczach, a Śląsk w 7) i tylko Stal Mielec jest pod tym względem gorsza (5 zdobytych bramek). Co ciekawe oba te zespoły mogą „pochwalić” się takim samym bilansem bramkowym (6:11), ale dorobek punktowy jest znacznie bardziej korzystny dla ekipy beniaminka (9 do 4). Czy Śląsk będzie w stanie wygrać pierwsze spotkanie ligowe w tym sezonie?

Motor – kilka dni temu Motor rozegrał zaległe spotkanie z Jagiellonią doznając czwartej porażki (0:2). Ten wynik sprawił, że wprawdzie beniaminek jest na dwunastej pozycji, ale ich przewaga nad strefą spadkową to tylko jeden punkt. Po spotkaniu z mistrzem Polski szkoleniowiec Motoru powiedział: Nasza sytuacja nie jest tragiczna, jest stabilna. Wiemy jednak, że musimy wygrywać mecze. Najważniejsze, żebyśmy jako zespół nie stracili entuzjazmu i zapału do pracy. W momentach frustracji zaczyna się widzieć wszystko, co negatywne, ale naszą rolą jest też dostrzegać dobre rzeczy i na nich budować.

Śląsk - nie mieliśmy od 25 sierpnia meczu u siebie i to też wpłynęło na morale. Trzeba sobie z tym poradzić. Wiem, że jesteśmy w miejscu, które może wprowadzić nerwowość. Takie sytuacje zdarzają się w sporcie i w życiu, to jest sinusoida. Najważniejsza jest normalność, wiara w siebie i ludzi, którzy są dookoła. Takie zaufanie mam, a nowi zawodnicy muszę o nie walczyć – stwierdził Jacek Magiera, którego posada tak naprawdę wisi na włosku, a brak wygranej w Lublinie może znacząco przyśpieszyć decyzję władz klubu. Śląsk jako jedyny w całej Ekstraklasie nie poznał jeszcze smaku wygranej, notując w siedmiu meczach cztery remisy oraz trzy porażki. Trener Magiera dodał również o rywalu: Podchodźmy do tego z pokorą. Jest przeciwnik, który też chce wygrać. Nie odbierajmy mu ambicji i woli walki.

Prognoza: jak wspomniałem na wstępie jedni i druzy mają duże problemy z ofensywą i to doskonale widać na przestrzeni kilku spotkań tego sezonu – zdobyli po 6 bramek. Ogólnie w 8 z 9 meczów Motoru zanotowano poniżej 2,5 gola. Identyczny bilans padał w 6 z 7 potyczek Śląska. Dodatkowo nie ma w lidze drużyny, w której padałoby mniej bramek, niż właśnie w domowych konfrontacjach Motoru (średnio 1,4 gola na mecz). Siłą beniaminka jest szczelna defensywa i to będzie z pewnością również sposób na ekipę Śląska, która z drugiej strony praktycznie jest bezzębna nie mając wiele opcji w ataku. Proponowane typy: poniżej 2,5 gola (kurs 1,7)/ gol w obu połowach – NIE (kurs 1,85).