Niemcy – Holandia
ODWIECZNA BITWA. Starcia Niemców z Holendrami to potyczki, które od dekad wzbudzają olbrzymie emocje i nie inaczej jest tym razem. Dodatkowo ostatnie ich bezpośrednie starcia generowały to, co najważniejsze, czyli bramki. Mianowicie w siedmiu ich bezpośrednich meczach strzelono łącznie aż 27 bramek, co daje średnio 3,8 gola na mecz! Czy i tym razem będziemy świadkami bramkowego festiwalu?
Niemcy – reprezentacja pod wodzą Juliana Nagelsmanna powoli zyskuje na jakości i widać, że jest progres w ich grze. Niemcy z tym szkoleniowcem za sterami wygrali 9 z 16 spotkań. Przed tą prestiżową rywalizacją stwierdził: To będzie ciekawy mecz z dobrym przeciwnikiem. Mogliśmy wygrać w Amsterdamie, więc spróbujemy to powtórzyć. Będziemy bardziej zmotywowani niż przeciwko Bośni. Jamal Musiala i Kai Havertz zmagają się z urazami.
Holandia – z pewnością Ronald Koeman będzie miał nie lada zgrzyt przed konfrontacją z Niemcami, bo będzie sobie musiał radzić bez swojego lidera i kapitana, czyli gracza Liverpoolu, Virgila van Dijka, który będzie pauzował za nadmiar kartek. Selekcjoner „Pomarańczowych” tak ocenił tą sytuację: Virgil to ktoś, kto dużo podpowiada od tyłu. Teraz inni muszą to robić. Niektórzy są do tego bardziej zdolni niż inni i ma to również związek z doświadczeniem. Z pewnością będzie ciekawie zobaczyć, jak to zadziała w drużynie, gdy Virgila nie ma. Prawie zawsze był dostępny.
Prognoza: w sześciu poprzednich bezpośrednich meczach pomiędzy tymi reprezentacjami obie drużyny trafiały do siatki. Z kolei jak wspominałem na wstępie, kiedy w ostatnich latach zespoły te mierzyły się ze sobą to w siedmiu takich potyczkach padało średnio aż 3,8 bramki na mecz. W pięciu poprzednich meczach Holendrów zanotowano gole z obu stron. Natomiast bramki obu zespołów padały również w 3 z 4 wcześniejszych starć Niemców. Tym razem również spodziewam się wiele emocji i przede wszystkim bramek. Proponowane typy: gol w obu połowach – TAK (kurs 1,5)/ obie drużyny strzelą gola i powyżej 2,5 gola – TAK (kurs 1,84)/ obie drużyny strzelą gola w tej samej połowie – TAK (kurs 1,85).