Raków – Cracovia
NIEWYGODNY RYWAL. Od momentu awansu do Ekstraklasy i rozpoczęcia sezonu 2019/20 Raków rozegrał w najwyższej klasy rozgrywkowej dziesięć spotkań z „Pasami” i potrafił odnieść tylko jedno zwycięstwo w tym okresie! To z pewnością jeden z najbardziej nielubianych rywali ekipy z Częstochowy. Z drugiej strony u siebie nie przegrali z tym rywalem pięciu wcześniejszych potyczek o stawkę. Jednak jedni i drudzy pokazali na inaugurację całkiem odmienną formę. Czy Raków będzie w stanie przełamać niemoc w walce z „Pasami”?
Raków - gramy z drużyną solidną, która od kilku lat ma ambicje i tego nie ukrywa. Jest prowadzona przez młodego i ambitnego trenera, który pomógł utrzymać się w Ekstraklasie. Teraz mają inne cele, zawiesili sobie wyżej poprzeczkę i chcą walczyć o górną część tabeli. Spodziewamy się rywala, który nam się przeciwstawi – stwierdził Marek Papszun. Swoją drugą kadencję ten szkoleniowiec rozpoczął z przytupem i wygrana w Lublinie z Motorem (2:0). Raków ma w tym sezonie wszystkie możliwości, aby powrócić na tytuł mistrzowski.
Cracovia - Dawid Kroczek od pierwszej kolejki ma nad czym myśleć. Jego podopieczni mocno zawiedli w starciu z Piastem, ale z drugiej strony potrafili w takim meczu zdobyć jeden punkt. Teraz czas na starcie w Częstochowie: Powrót trenera Papszuna do Rakowa dał drużynie duży impuls. Oglądaliśmy ten zespół na żywo w meczu z Motorem i było widać, że - mimo tego samego ustawienia, które stosowano w tej drużynie w ubiegłym sezonie i bardzo podobnych zasad, gdyż w sztabie pozostał poprzedni pierwszy trener Dawid Szwarga – była w zespole nowa energia, duża intensywność i wysokie tempo gry. Dlatego spodziewamy się, że poniedziałkowy mecz z Rakowem będzie wyglądał inaczej niż ten sprzed dwóch miesięcy, gdy wygraliśmy w trudnym dla nas momencie.
Prognoza: praktycznie jedynym argumentem przeciwko ekipie gospodarzy jest wynik bezpośredniej rywalizacji z Cracovią w ostatnich latach. Mianowicie Raków wygrał tylko 1 z 10 spotkań ligowych z tym rywalem! Z drugiej strony trener Papszun nie pozwoli, aby ta seria się pogorszyła. Raków nie przegrał pięciu ostatnich spotkań z Cracovią u siebie (1 zwycięstwo i 4 remisy) i tym razem moim zdaniem wszystkie argumenty są po stronie gospodarzy. Marek Papszun to gwarant intensywności, jakości i solidności Rakowa, co można było zobaczyć w pierwszym meczu z Motorem. Cracovia wyglądała w letnich sparingach bardzo słabo i to przełożyło się na pierwszy mecz z Piastem. Proponowane typy: zwycięstwo - Raków (kurs 1,71).