Ruch – Korona
WAŻNA POTYCZKA. Już w czternastu kolejnych meczach we wszystkich rozgrywkach gracze z Chorzowa nie potrafią odnieść zwycięstwa. Ta fatalna passa sprawia, że Ruch jest w strefie spadkowej i żaden inny zespół w Ekstraklasie nie wygrał mniej spotkań, niż właśnie „Niebiescy” (jedna wygrana w 15 meczach). Natomiast Korona mimo faktu, że nie przegrała siedmiu kolejnych spotkań ligowych to ma tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.
Ruch – przegrana w zaległym meczu w Łodzi z Widzewem (1:2) z pewnością boli. Dodatkowo dwie czerwone kartki to również wyraz pewnych braków w zespole z Chorzowa. Jan Woś ma nad czym myśleć przed starciem na Stadionie Ślaskim z Koroną: To z pewnością bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Przed nami cztery kolejki, które tak naprawdę mogą pokazać, czy jesteśmy w stanie doszlusować do ekip mających tych punktów naście. My mamy ich dziewięć. To bardzo ważne spotkanie – mówił szkoleniowiec na konferencji prasowej. Z pewnością skład na najbliższy mecz będzie się znacznie różnił od tego, którym zaczęliśmy spotkanie w Łodzi. Nie ma wyjścia.
Korona - Kamil Kuzera i jego gracze notują obecnie bardzo solidny czas. Jego podopieczni nie przegrali meczu o stawkę od połowy września. Jednak pomimo tego gracze z Kielc mają tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. Szkoleniowiec Korony przed niedzielnym starciem powiedział: Wiemy, w jakich aspektach Ruch czuje się mocny i na co musimy być przygotowani. W tej lidze możemy wygrać i przegrać z każdym. Organizacja zespołu jest na dobrym poziomie i w takich spotkaniach decydują detale. Przed nami trudny mecz. Znamy swoje atuty i jeżeli zrealizujemy plan, to ułożymy go po swojej myśli. To będzie podobny mecz do tego z Puszczą. W zespole z Kielc nie zobaczymy Kyryło Petrowa i Jakuba Łukowskiego.
Prognoza: dla Ruchu to niedzielne spotkanie ma niezwykle ważny wymiar. Jeśli beniaminek myśli poważnie o utrzymaniu musi rozpocząć gromadzenie punktów. W tym sezonie „Niebiescy” wygrali tylko 1 z 15 ligowych starć. Co więcej gracze Ruchu stracili co najmniej dwa gole w ostatnich 7 z 8 meczów na wszystkich frontach. Z kolei Korona jest niepokonana w dziewięciu poprzednich meczach we wszystkich rozgrywkach. Jednak zespół z Kielc nie stanowi w defensywie monolitu, gdyż w 9 z 10 poprzednich potyczek Korony we wszystkich rozgrywkach padały gole obu drużyn. Gospodarze muszą w tym starciu zaatakować, bo strata do bezpiecznego miejsca będą jeszcze wzrastać. Proponowane typy: obie drużyny strzelą gola - TAK (kurs 1,68)/ gol w obu połowach – TAK (kurs 1,82).