Śląsk – Warta

NIEPRZYJEMNY RYWAL. W pięciu poprzednich bezpośrednich meczach z Wartą zespół z Wrocławia potrafił odnieść tylko jedno zwycięstwo, notując w tym czasie trzy porażki oraz jeden remis. To tylko pokazuje, że przed będącym w dołku Śląskiem kolejny wymagający test, w którym to będą musieli sami kreować sytuację, a to dla podopiecznych Jacka Magiery wielki problem.

Śląsk - straciliśmy miano lidera i nie jesteśmy z tego zadowoleni. W moim przekonaniu walka o trzy punkty w każdym starciu jest kluczem. Nie chcę mówić, że to jest mecz pułapka. Trzeba ten mecz wygrać. Trzy punkty są najważniejsze. Chcemy wrócić do wygrywania. Po tym pojawi się pazerność na kolejne zwycięstwa – przekonuje Jacek Magiera. Jednak trudno tym słowom w pełni uwierzyć, bo Śląsk na wiosnę to już mocno przeciętna drużyna i gdyby nie wiele zdobytych punktów w pierwszej części sezonu to obecnie byliby maksymalnie w środku ligowej stawki. W 2024 zespół z Wrocławia wygrał tylko 1 z 7 spotkań ligowych.

Warta – cztery punkty przewagi nad strefą spadkową z pewnością nie są komfortową sytuacją. Jednak przyznam, że spadek tego zespołu byłby ogromną sensacją. Warta pod wodzą Dawida Szulczka przyzwyczaiła do pewnej solidności i stabilności na przełomie ostatnich sezonów. Po remisie w ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin (1:1) trener Szulczek stwierdził: Szanujemy ten punkt, ale prowadząc 1:0 chcieliśmy wygrać, a potrzebujemy zwycięstw, by się utrzymać. Zagłębie sprawiło lepsze wrażenie, ale mecz mógł się potoczyć w dwie strony. My w końcówce również mieliśmy dwie groźne okazje, jednak Zagłębie miało ich więcej.

Prognoza: nie oczekuję po tym spotkaniu wielkich fajerwerków w ofensywie. Śląsk wprawdzie w ostatnim meczu w Gliwicach zdobył dwie bramki (2:2), ale grając w tym roku kalendarzowym przed własną publicznością mocno zawodzi. Wystarczy wspomnieć, że podopieczni Jacka Magiery we wcześniejszych 4 z 5 domowych konfrontacji nie potrafili choćby jeden raz trafić do siatki rywali. Ten fakt plus świetna organizacja gry po stronie goście sprawia, że i tym razem w ich rywalizacji nie spodziewam się wielu bramek, czyli tak jak miało to miejsce w ich pierwszym meczu w tym sezonie (Śląsk wygrał 1:0). Proponowane typy: poniżej 2,0 goli (kurs 1,85).