Southampton - Chelsea
ZŁE SYMPTOMY DLA ŚWIĘTYCH. Southampton zgromadził 5 punktów w 13-tu kolejkach. To ósmy przypadek, aby jakiś klub miał tak marny dorobek na tym etapie rozgrywek, ale co gorsze, nigdy w takim przypadku, nie udało się zachować miejsca w elicie na koniec sezonu. Powszechna jest opinia, że Święci grają lepiej aniżeli wskazuje na to ligowa tabela, ale tutaj nikt nie przyznaje punktów za wrażenie artystyczne. Jeżeli wygrywasz tylko raz na 26 ostatnich meczów w Premier League, to prawdopodobnie nie pasujesz do tego towarzystwa, co konstatuję za smutkiem, ponieważ Russel Martin to zdolny i sympatyczny gość, a barwy Świętych reprezentuje nasz Jan Bednarek. W środę o poprawienie tego bilans będzie cholernie trudno, wszak na St.Mary's Stadium przyjeżdża rozpędzona Chelsea.
Southampton – zawieszeni są Taylor Harwood-Bellis, Tyler Dibling i Flynn Downes. Nie może zagrać wypożyczony z Chelsea Lesley Ugochukwu. Kontuzjowani są Aaron Ramsdale, Ross Stewart, Will Smallbone i Adam Lallana. Do gry powinien być gotowy Jan Bednarek.
Chelsea – kontuzjowani są Wesley Fofana i Reece James.
CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:
·
Southampton może wygrać trzeci ligowy mecz z rzędu przeciwko Chelsea, po raz pierwszy od 39 lat.
·
Chelsea zdobywała bramki w każdym z 18-tu ostatnich spotkań Premier League grając w Southampton.
·
Southampton wygrał tylko 1 z 26 ostatnich meczów w Premier League (1:0 z Evertonem, w tym sezonie).
·
Święci wygrali tylko 4 z 31 ostatnich meczów Premier League na St.Mary's Stadium.
·
Chelsea wygrała 6 z 8 ostatnich meczów wyjazdowych w Premier League
·
Chelsea przegrała tylko 3 z 28 ostatnich meczów Premier League, za każdym razem mając za rywali TOP3 Premier League – Arsenal, Liverpool i Manchester City.
Prognoza: zapowiada się kolejne zwycięstwo rozpędzonej Chelsea. Southampton ma poważne problemy z absencjami, kontuzjowany jest Ramsdale, a zawieszeni są Harwood-Bellis, Downes i Dibling, ich brak może być aż nadto odczuwalny. Nie widzę tutaj innego rezultatu, aniżeli zwycięstwo Chelsea i umocnienie The Blues w TOP4. Enzo Maresca wykonuje fantastyczną robotę na Stamford Bridge, Chelsea pod jego kierunkiem nabiera charakteru i ma coraz bardziej ustabilizowaną podstawową "11". W meczu tym postawię na Chelsea, oraz bramkę autorstwa Nicolas Jacksona, który miał udział przy ośmiu bramkach w ośmiu ostatnich meczach wyjazdowych, a w siedmiu ostatnich występach przeciwko beniaminkom strzelił 4 gole.
TYP 1: Bet Builder – zwycięstwo Chelsea i Chelsea strzeli powyżej 1,5 gola, kurs 1,44.
TYP 2 :Nicolas Jackson strzeli gola – kurs 2,25
Dokładny wynik – 1:2