Czas
Kursy
1.01
1000

Szwajcaria – Włochy

29.06.2024 18:00,
Autor zapowiedzi:
pic

CZAS ROZSTRZYGNIĘĆ. Starcie Szwajcarii z Włochami rozpoczyna fazę pucharową mistrzostw Europy. Włosi, którzy bronią tytułu mocno zawiedli w fazie grupowej i gdyby nie gol w ósmej minucie doliczonego czasu gry w meczu z Chorwacją (1:1) to nie byłoby ich już w turnieju! Z kolei Szwajcarzy nie dali się pokonać ogólnie w żadnym meczu 2024 roku (siedem spotkań) i pełni nadziei rozpoczną to spotkanie. Co ciekawe w 5 z 6 poprzednich bezpośrednich konfrontacji pomiędzy Szwajcarią i Włochami padał remis. Czy i tym razem będzie podobnie?

Szwajcaria - Murat Yakin przed tym spotkaniem powiedział: Włochy mają kilku świetnych zawodników, więc będzie to duże wyzwanie. Skupiamy się na sobie, ale musimy też upewnić się, że jesteśmy przygotowani na mocne i słabe strony Włoch. Co sprawia, że niebezpieczne jest to, że mogą grać na wiele różnych sposobów, ale oni też będą się o nas martwić. Jesteśmy w dobrej formie, jesteśmy nieprzewidywalni i postaramy się zwyciężyć w tym meczu. Zespół Szwajcarów pokazał na tym turnieju wielką solidność i z pewnością nie będą bez szans w tym sobotnim starciu. Silvan Widmer będzie pauzował za kartki.


Włochy – wielki kamień z serca spadł nie tylko Luciano Spallettiemu, ale również na całym Półwyspie Apenińskim. Włosi nie grają dobrej piłki, a ich starcie z Hiszpanią to był prawdziwy pokaz bezsilności (0:3). Potyczka z Chorwacją (1:1) tylko potwierdziła, że Włosi nie są w najżywszej formie na tym turnieju. Ich selekcjoner przed tym starciem powiedział: Zdobyliśmy punkt po bardzo trudnym meczu z Chorwacją. Chłopaki dokonali czegoś niezwykłego, szczególnie pod względem mentalnym. Musimy im pogratulować, ale mamy też rzeczy, którym musimy się przyjrzeć i postarać się poprawiać. Czasami popełniane przez nas błędy są wynikiem zbyt dużego zaangażowania i chęci. Nie mamy wielu zawodników przyzwyczajonych do takich rozgrywek. Riccardo Calafiori nie zagra w tym meczu za nadmiar kartek.


Prognoza: patrząc przez pryzmat formy na tym turnieju faworyzowanie Włochów nawet minimalne w tym meczu jest wielką odwagą. Włosi grają bardzo przeciętnie i tak naprawdę nie powinno ich już być na tym turnieju. Z kolei podopieczni Murata Yakina od samego początku nie schodzą z pewnego solidnego poziomu i to doskonale widać w tym roku kalendarzowym, w którym to Szwajcarzy nie przegrali żadnego z siedmiu spotkań (w tym cztery remisy). Ogólnie remis zanotowano w aż 9 z 14 ich wcześniejszych potyczek we wszystkich rozgrywkach. Natomiast Włosi grają mocno przeciętnie i tak naprawdę nie potrafią narzucić rywalowi swojego stylu gry, którego tak naprawdę teraz nie ma. Co istotne również, kiedy w ostatnich latach te zespoły rywalizowały ze sobą to remis padał w aż 5 z 6 ich ostatnich potyczek. Tym razem również nie wykluczam remisu i dodatkowego czasu gry lub nawet rzutów karnych. Proponowane typy: podwójna szansa 0-0 (kurs 1,6)/ remis (kurs 2,95).