Zagłębie Lubin – Górnik Zabrze
ZAPANOWAŁ SPOKÓJ. Po porażce z Lechem (0:2) na inaugurację 2024 roku podopieczni Waldemara Fornalika nie dali się już pokonać. W kolejnych sześciu potyczkach zanotowali cztery remisy oraz dwie wygrane. Wyniki te sprawiły, że „Miedziowi” chyba na dobre wypisali się z walki o utrzymanie (mają 9 punktów przewagi), więc końcówkę sezonu mogą rozgrywać na większym luzie. Z kolei Górnik przegrywając ostatnie spotkanie z Legią (1:3) u siebie wypisał się z walki o ligowe podium.
Zagłębie Lubin – brak porażki w sześciu kolejnych meczach to w polskiej ligowej rzeczywistości zawsze bardzo dobry rezultat. To kolejny raz kiedy trener Fornalik w wiosennych meczach w prowadzonej przez siebie drużynie robi bardzo korzystne wyniki. Natomiast bardzo solidnie prezentujący się w tym sezonie pomocnik Marko Poletanovic powiedział: Mamy napastnika, który jest w formie. Ostatnio Kurmin strzela dużo bramek, ale również jako cały zespół gramy dobrze. Stwarzamy okazje, co jest bardzo ważne. Jeżeli poprawimy skuteczność, to będziemy jeszcze lepiej punktować. Musimy uważać na ich kontrataki. Jeżeli będą bronić się nisko, to z pewnością spróbują nas skontrować, a jak mówiłem wcześniej, mają w ataku szybkich piłkarzy.
Górnik Zabrze - nie pamiętam, kiedy straciliśmy trzy gole u siebie i to nie w sytuacjach, kiedy brakuje nam ludzi. Błędy w kryciu, co Legia bardzo dobrze wykorzystała. Natomiast wejście w druga połowę i bramka na 1:1 i podłączona pod wydarzenia publiczność. Dostajemy gola na 1:2, co nam podcięło skrzydła, bo wydawało się że to my zaczynamy rządzić na boisku, ale tak, jak mówię, to rywal zdobył gola i już nam było zdecydowanie trudniej. Patrząc ogólnie na to spotkanie, mieliśmy zbyt wielu zawodników, którzy nie zagrali na swoim poziomie. Wówczas z takim zespołem jak Legia trudno o zwycięstwo – stwierdził trener Jan Urban po ostatniej porażce (1:3) z Legią. To starcie z pewnością nie potoczyło się po myśli Górnika, który zagrał bardzo słabo pod każdym względem. Teraz Górnik raczej już na spokojnie może dokończyć sezon, czyli podobnie jak Zagłębie.
Prognoza: w aż 11 z 13 ostatnich spotkań pomiędzy Zagłębiem Lubin i Górnikiem Zabrze we wszystkich rozgrywkach padało poniżej 2,5 gola. Zważając na fakt, że „Miedziowi” na wiosnę bardzo dobrze bronią tracąc w ostatnich czterech meczach tylko jednego gola, ponownie nie należy się spodziewać wielu bramek. Jednak z drugiej strony mecze Górnika obfitują w wielkie emocje i przede wszystkim bramki. Co ciekawe tylko w 1 z 10 poprzednich bezpośrednich starć pomiędzy tymi drużynami zanotowano podział punktów. Jedni i drudzy tak naprawdę walczą tylko o wyższe miejsce w tabeli, które da większe gratyfikacje finansowe. Spadek im nie grozi, czyli podobnie jak gra w europejskich pucharach. Spodziewam się bardzo wyrównanego starcia, w którym bardzo trudna wskazać triumfatora, więc nie wykluczam podziału punktów do przerwy lub po końcowym gwizdku. Proponowane typy: podwójna szansa 0-0 (kurs 1,72).