Crystal P. - Chelsea

ENZO MIAŁ RACJĘ. Kiedy w grudniu Chelsea wskoczyła na pozycję wicelidera, pojawiły się wśród fanów The Blues tak optymistyczne nastroje, że zaczęli mówić o włączeniu się do walki o tytuł mistrzowski. Enzo Maresca studził nastroje i mówił, że jego młody zespół nie jest jeszcze gotowy na takie wyzwania. Jak się okazało szkoleniowiec The Blues wiedział co mówi. Dwa ostatnie mecze, to dwie nieoczekiwane porażki Chelsea, najpierw u siebie z Fulham (1:2) i w ostatnim meczu ubiegłego roku, na wyjeździe z Ipswich 0:2. Poprzednio dwóch porażek The Blues doświadczyli w 23 meczach, ale to były starcia z mistrzem Anglii, Manchester City i liderem Premier League – Liverpoolem. Myślę, że Chelsea ma niewielkie szanse, aby ścigać się z Liverpoolem o tytuł, ale miejsce w TOP4 jak najbardziej jest w zasięgu tej ekipy, a powrót do Champions League z pewnością zadowoli fanów The Blues. 

Crystal Palace   – po zawieszeniu powraca kapitan Marc Guehi. Nie może zagrać wypożyczony z Chelsea Trevor Chalobah. Kontuzjowany jest Will Hughes.

Chelsea   – po sześciu meczach przerwy do gry powinien być gotowy Romeo Lavia.

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:

·       We wrześniu na Stamford Bridge padł remis 1:1 i tym samym zakończyła się seria 13 kolejnych zwycięstw ligowych Chelsea nad Crystal Palace.

·       Chelsea wygrała 12 z 15 meczów Premier League na Sellhurst Park (80%).

·       Crystal Palace przegrał 3 razy z rzędu pierwsze mecze w roku kalendarzowym, przy różnicy bramek 2:12!

·       Chelsea wygrała pierwszy mecz w roku tylko raz w ostatnich ośmiu latach (1-5-2).

·       Crystal Palace przegrał tylko 2 z 11 ostatnich meczów ligowych, ale w obu przypadkach były to mecze derbowe (0:2 z Fulham i 1:5 z Arsenalem).

·       Chelsea przegrała w Boxing Day 1:2 z Fulham i tym samym została zakończona seria 7 meczów bez porażki w derbach Londynu,

Prognoza: trudny mecz do typowania. Oczywiście faworytem jest dużo wyżej notowana w ligowej tabeli Chelsea, ale Palace jest niewygodnym rywalem, przegrał tylko 2 z 11 ostatnich meczów ligowych. Chelsea przyjeżdża na Sellhurst Park po dwóch nieoczekiwanych porażkach z rzędu i z pewnością chce się odkuć za ostatnie niepowodzenia. Arsenal udowodnił, że można wygrywać na stadionie Eagles, a nikt nie wygrywał tu tak często jak Chelsea – 13 z 15 meczów. The Blues wygrali tam też 6 meczów z rzędu, a w czterech z pięciu ostatnich spotkań pomiędzy tymi klubami na Sellhurst Park padały wyniki powyżej 2,5 gola i obie drużyny strzelą gola.

TYP 1: Bet Builder – Chelsea lub remis i powyżej 2,5 gola – kurs 2,0

TYP 2 : obie drużyny strzelą gola i powyżej 1,5 gola – kurs 1,51

Dokładny wynik – 1:2