Lech – Radomiak

TEST W POZNANIU. Po pierwszym meczu należy z pewnością docenić zespół z Radomia za wygraną w Zabrzu (2:0) w bardzo dobrym stylu. Ta wygrana wpisuje się tylko w dobrą jakość pracy trenera Constantina Galcy. Z drugiej strony w Poznaniu również nie mogą narzekać po dwóch wygranych na początku sezonu w lidze i europejskich pucharach. Która z tych drużyn potwierdzi swoją niezłą dyspozycję?

Lech – do Poznania przybyło kilku nowych graczy, ale przynajmniej na razie widać, że te transfery były bardzo rozsądne i gracze ci (Dino Hotić, Elias Andersson i Miha Blazić) będą prawdziwym wzmocnieniami, o czym wspomniał nawet trener John van den Brom po wygranej w czwartkowym meczu Ligi Konferencji Europy nad Żalgirisem (3:1): Jak wiecie, zwykle tego nie robię, ale dzisiaj muszę powiedzieć coś o nowych nabytkach. Widzieliście, jak łatwo dopasowali się do drużyny i naszego stylu grania. Widzieliście, jak łatwo grało się Blaziciowi, jego doświadczenie, celność podań, skuteczność pojedynków w obronie. Elias wygląda, jakby był tu od czterech lat, a zagrał dopiero dwa mecze. Doceniam również bardzo dobry występ Dino. Jeśli masz okazję zagrać od pierwszej minuty i robisz to tak, jak on, jest to coś wyjątkowego. Nie oznacza to, że nie jestem zadowolony z reszty drużyny, ale muszę wyróżnić tych trzech piłkarzy.

Radomiak – podobnie jak w Poznaniu, również w Radomiu zrobiono kilka całkiem nieźle wyglądających transferów. W meczu z Górnikiem w Radomiaku zadebiutowali tacy gracze jak: Jan Grzesik, Rafał Wolski oraz Pedro Henrique. Trener Constantin Galca miał pewne obawy przed inauguracją, ale koniec końców jego podopieczni zagrali bardzo dobre spotkanie: Graliśmy bardzo prosto, ale skutecznie. Potrafiliśmy dobrze poukładać ustawienie na boisku przechodząc z obrony od ataku i na odwrót. W pełni zasłużyliśmy na zwycięstwo, zawodnicy wykonali pracę tak, jak o to ich prosiłem. Pokazaliśmy, że możemy walczyć z każdym. To nie jest tak, że drużyna Górnika jest słaba. Po prostu, to my zrobiliśmy wszystko, aby mecz toczył się pod nasze dyktando.

Prognoza: Lech od dwóch zwycięstw rozpoczął ten sezon i zarazem awans do kolejnej rundy kwalifikacji Ligi Konfrontacji Europy po czwartkowej wygranej jest bardzo bliski (3:1). Obecnie zespół z Poznania notuje serię sześciu kolejnych wygranych spotkań o stawkę! Dodatkowo na poziomie Ekstraklasy Lech w dwóch meczach z najbliższym rywalem u siebie nie dał sobie strzelić gola (1:0 i 0:0). Radomiak to bardzo dobrze poukładany zespół, który potrafi mocno przeciwstawić się nawet bardziej renomowanym rywalom, dlatego też spodziewam się trudnej rywalizacja dla gospodarzy. W siedmiu poprzednich bezpośrednich konfrontacjach tych zespołów o stawkę we wszystkich rozgrywkach aż sześć razy padało poniżej 2,5 gola. Proponowane typy: Bet Builder zwycięstwo lub remis Lech i poniżej 3,5 gola (kurs 1,62).