Warta – Śląsk

NADAL W GRZE. Wobec faktu, że w finale Pucharu Polski zagra Raków z Legią i te zespoły jednocześnie znajdą się na ligowym podium to w tym sezonie czwarte miejsce w Ekstraklasie da również przepustkę do gry w europejskich pucharach w kolejnej kampanii. Warta przed tą najbliższą serią spotkań jest na piątej pozycji tracąc sześć punktów do czwartej Pogoni i nadal mają szansę na grę w Europie. Z kolei Śląsk cały czas musi się nerwowo oglądać za siebie, gdyż ich przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie dwa „oczka”.

Warta – wydaje się, że gdyby Warta swoje domowe mecze rozgrywała na własnym stadionie w Poznaniu ich wyniki byłyby znacznie lepsze i spokojnie mogliby powalczyć o wielkie cele w tym sezonie. W Grodzisku sięgnęli po 15 punktów, a w delegacjach 23. Przed potyczką ze Śląskiem trener Szulczek powiedział: Muszę podkreślić, że w Grodzisku Wielkopolskim mamy dobre warunki do pracy. Ludzie, którzy dbają o nas, wkładają w to dużo energii. Wiadomo, jesteśmy tam poniekąd w gościach. Akceptuję tę sytuację, jednak podchodzę optymistycznie do życia i szukam plusów. Fajnie byłoby jednak być na swoim.

Śląsk – brak wygranej w sześciu kolejnych meczach we wszystkich rozgrywkach sprawił, że mocno ucierpiała pozycja Ivana Djurdjevica. Śląsk na dobre zaplątał się w walkę o utrzymanie i swoją formą nic tak naprawdę nie pokazują ciekawego. Szkoleniowiec zespołu z Wrocławia przed tym piątkowym spotkaniem stwierdził: Warta jest jedną z najlepszych drużyn w Ekstraklasie, jeśli chodzi o grę na wyjazdach. U siebie mają swoje problemy i tu upatrujemy swojej szansy, żeby ugrać coś więcej. Mamy swój plan na ten mecz, choć wiadomo, że realizacja planu czasem się udaje, a czasem nie. Ale jesteśmy przygotowani i chcemy zagrać dobry mecz. Warta to bardzo mocny przeciwnik i gra bez presji, co jest o wiele łatwiejsze. Chcemy po prostu zagrać dobry mecz i wygrać. Patryk Janasik i Daniel Leo Gretarsson z różnych powodów nie zagrają z Wartą.

Prognoza: Warta jest spokojna swojej pozycji i nadal marzy o miejsce w Europie. Śląsk skupia się na walce o utrzymanie, więc jedni i drudzy mają o co walczyć. W ostatnich 6 meczach Warta padało mniej niż 2,5 goli i w każdym z tych starć nie zdarzyło się, aby obie drużyny trafiły do siatki. Natomiast w 7 z 9 poprzednich spotkań Śląska w lidze padało poniżej 2,5 gola. Śląsk w ligowych delegacjach zdobył tylko 9 goli, co jest zdecydowanie najgorszym wynikiem w całej Ekstraklasie. W tym sezonie w „domowych” meczach Warty pada 2,2 bramki na mecz (poniżej 2,5 gola zanotowano w 9 z 13 ich potyczek). Natomiast w potyczkach wyjazdowych Śląska pada tylko 1,9 gola na mecz (mniej niż trzy gole padały w 10 z 13 ich konfrontacji). Proponowane typy: poniżej 2,5 gola (kurs 1,6).