Zagłębie Lubin – Pogoń

PO PROSTU WALDEK KING. Ten przydomek przyległ do trenera Fornalika za czasów pracy w Ruchu Chorzów, ale przez te wszystkie lata jest on cały czas aktualny. Solidność, spokój i konsekwencja to znaki rozpoznawcze tego szkoleniowca, a to z reguły idzie w parze z dobrymi wynikami, które osiąga. Zagłębie wygrało trzy ostatnie mecze, dzięki czemu odskoczyli od strefy spadkowej na sześć punktów. Jak spiszą się na tle Pogoni, która nadal walczy o ligowe podium?

Zagłębie Lubin - zapracowaliśmy na to zwycięstwo i z poczuciem dobrze wykonanej pracy i kompletem punktów wracamy do Lubina. Tak jak ciągle podkreślam, te punkty są nam bardzo potrzebne w naszej sytuacji i przybliżają nas do celu, jakim jest utrzymanie w ekstraklasie. Gratuluję drużynie naprawdę dobrego meczu – powiedział trener Fornalik po meczu w Radomiu. Zagłębie pokazał dużą konsekwencję i sprawiło, że Radomiak doznał pierwszej porażki w 2023 roku. Marko Poletanović i Tomasz Makowski pauzują za żółte kartki

Pogoń – porażka z Rakowem (0:2) tak naprawdę nikogo nie dziwi. Jens Gustafsson zdaje sobie sprawę, że jego drużyna nie jest obecnie na tym samym poziomie, co zespół z Częstochowy. Z pewnością w tym sezonie bardzo dobrze ogląda się ich mecze, z uwagi na wielką ilość bramek, które padają (3,1 gola na mecz). Przed starciem w Lubinie szkoleniowiec Pogoni powiedział: Mają za sobą teraz dość dobry okres. Grają bardziej ofensywnie niż większość drużyn w tej lidze. Posiadają też wielu zawodników, którzy prezentują wysoką jakość indywidualną. Spodziewam się, że to będzie podobny mecz do naszego w Płocku. Sądzę, że obie drużyny będą chciały atakować. Myślę, że kibicom obraz gry będzie się podobał. Zagłębie to dobry zespół z doświadczonym trenerem, który wie, jak prowadzić drużynę. To widać w ich atakach. Konstantinos Triantafyllopoulos będzie pauzował za kartki. Michał Kucharczyk nadal leczy kontuzję.

Prognoza: w dwunastu meczach domowych w tym sezonie Zagłębie tylko w jednym z nich potrafiło zachować czyste konto. „Miedziowi” to obok Górnika Zabrze najgorzej punktujący zespół w meczach przed własną publicznością (10 punktów). Z kolei Pogoń to zespół, który nadal mocno stawia na grę ofensywną, co sprawia, że średnio w ich meczach pada 3,1 gola na mecz, co jest najwyższą średnią w całej lidze. Dodatkowo Pogoń traciła przynajmniej jednego gola w 11 z 12 starć wyjazdowych w tym sezonie. Proponowane typy: obie drużyny strzelą gola – TAK (kurs 1,59)/ gol w obu połowach - TAK (kurs 1,71).