Anglia - Szwajcaria

SZCZĘŚCIE W ROLI GŁÓWNEJ. Co miałem napisać krytycznego wobec gry Anglików, to już napisałem, nie będę się tutaj powtarzał, ale niemal wszystko pozostaje aktualne. Piłkarze Albionu krytykowani są z każdej strony i ostrych opinii wobec postawy drużyny prowadzonej przez Garetha Southgate'a znajdziecie pod dostatkiem. Anglicy mają przy tym dużo szczęścia, mam tu na myśli, zarówno korzystnie dla nich ułożoną drabinkę turniejową, jak i bramkę zdobytą w ostatniej akcji doliczonego czasu gry ze Słowacją, autorstwa Jude’a Bellinghama. Z drugiej strony warto podkreślić, że Anglia pod wodzą Southgate’a grała na czterech wielkich imprezach piłkarskich i zawsze osiągała minimum ćwierćfinał. Czy w ćwierćfinałowym starciu ze Szwajcarią, reprezentacja Trzech Lwów będzie liczyć tylko na szczęście, czy też może w końcu się otrząśnie z marazmu i zagra na miarą swoich możliwości. Na podstawie występów Szwajcarii i Anglii podczas EURO 2024, a zwłaszcza tego, co te drużyny pokazały w meczach 1/8 finału, wyżej powinny stać akcje Helwetów. Bukmacherzy stawiają jednak na Anglię, cały czas mając na uwadze, jak wielkim potencjałem dysponuje zespół Albionu. 

Anglia – to będzie 100. mecz Garetha Southgate'a w roli selekcjoner reprezentacji Albionu. Czy ostatni? Jeżeli Anglia przegra ze Szwajcarią, to prawdopodobnie tak właśnie się stanie. Anglia przebiła się do ćwierćfinału na EURO, ale kibice na Wyspach są mocno rozczarowani postawą Trzech Lwów i oczekują kompletnie innej postawy w spotkaniu ze Szwajcarią. Southgate z pewnością musi dokonać zmian w obronie, wszak zawieszony za dwie żółte kartki jest Marc Guehi. Wciąż pod dużym znakiem zapytania stoi występ Luke’a Shawa. Niepewny jest udział w tym meczu Kierana Trippiera, który z powodu urazu zszedł z boiska podczas meczu ze Słowacją.

Szwajcaria – w przeciwieństwie do Anglików, reprezentacja Helwetów zbiera mnóstwo pochlebnych recenzji. Pewnie pokonała Węgrów, a w spotkaniu przeciwko Niemcom prowadziła do ostatniej minuty meczu. W 1/8 finału ekipa prowadzona przez Hakana Yakina wypunktowała Włochów, wygrała 2:0, i nikt nie miał wątpliwości, że było to zwycięstwo jak najbardziej zasłużone. To zespół bez wielkich gwiazd futbolu, ale kapitalnie zorganizowany. Warto podkreślić, że Helweci na tym turnieju zdobyli 7 goli i każdy z nich został strzelony przez innego gracza. Szwajcaria po raz piąty w swojej historii dotarła do ćwierćfinału na wielkiej imprezie piłkarskiej, w czterech poprzednich przypadkach zawsze odpadała na tym etapie turnieju. Po zawieszeniu powraca Silvan Widmer.

Prognoza: to będzie czwarte spotkanie tych reprezentacji na wielkiej imprezie piłkarskiej. Dwa razy górą była Anglia, która wygrała 2:0 na Mundialu w roku 1954 i 3:0 podczas EURO 2004. Jeden mecz zakończył się remisem 1:1, na EURO 1996. Na papierze dużo lepiej wygląda kadry Anglii, ale patrząc na postawę obu drużyn w tym turnieju, to wyżej muszą stać akcje Szwajcarów. Helweci zaimponowali zwłaszcza w meczu 1/8 finału przeciwko Włochom. Jednak z drugiej strony, jeżeli Gareth Southgate, jakimś cudem będzie w stanie uwolnić ogromny potencjał swojego zespołu, to wygrać powinna Anglia. W tej sytuacji trudno wskazać faworyta, a przypomnijmy, że Anglia zremisowała trzy ostatnie mecze na tym turnieju (w 90 minutach gry). Mój typ: podwójna szansa 0-0, kurs 1,62.