Barcelona – Bayern

TYLKO CUD. Barcelona jest sama sobie winna, że znalazła się w takiej, a nie innej sytuacji w Lidze Mistrzów. Zespół z Camp Nou po czterech seriach spotkań ma na swoim koncie tylko cztery punkty. Do drugiego Interu tracą wprawdzie tylko trzy „oczka”, ale w tym wypadku są to aż trzy. Inter w środę gra z zespołem z Pilzna (który ma komplet trzech porażek i bilans bramek 3:16) i wygrana da im pewny awans bez względu na wynik meczu Barcelony. Jak do tego odnosi się Xavi: Cuda, jak cuda, ale mamy jeszcze niewielką nadzieję. Będzie bardzo trudno. Gdy nie zależysz sam od siebie, pojawiają się wątpliwości. Gdy sam jesteś w stanie generować korzystną dla siebie sytuację, jesteś pewniejszy. Wiele wskazuje na to, że nie awansujemy, ale futbol to właśnie takie historie.

Barcelona – dopiero po raz drugi w historii Barcelona będzie mogła zostać wyeliminowana w fazie grupowej w kolejnych sezonach Ligi Mistrzów. Wcześniej zrobili to w kampaniach 1997/98 i 1998/99 pod rządami Louisa van Gaala. Szkoleniowiec Barcelony opowiedział czego się spodziewa po ekipie mistrzów Niemiec: Spodziewam się rywala grającego bardzo intensywnie, fizycznie, który bardzo dobrze pracuje i jest obecnie jednym z najlepszych zespołów świata. To dla nas ważny mecz. Bez względu na to, co wydarzy się w Mediolanie, będziemy chcieli wygrać i pokazać, że jesteśmy na tym poziomie. Chcemy pokazać poprzez naszą grę i zwycięstwo, że mecz w Monachium był zwyczajnym piłkarskim pechem. Musimy być samokrytyczni. Nie zależymy już sami od siebie, ale chcemy pokazać, że możemy grać na poziomie takich drużyn jak Bayern. Sergi Roberto, Memphis Depay, Andreas Christensen i Ronald Araujo są kontuzjowani.

Bayern – zespół Juliana Nagelsmanna jedzie pewny swego na Camp Nou. Po czterech meczach Bayern ma na swoim koncie komplet punktów i pewny awans do fazy pucharowej. Jednak szkoleniowiec mistrzów Niemiec nie ma zamiaru odpuszczać: Chcemy wygrać, chodzi o pierwsze miejsce w grupie. Ale chodzi też o wygranie prestiżowego pojedynku. Jeśli chcesz wygrać Ligę Mistrzów, musisz również wysyłać sygnały w świat i wewnątrz klubu. Jutro znów przyjdzie czas na wysłanie sygnału. Trener Nagelsmann dodał także: Barcelona jest bardzo zdolna do gry przeciwko wielkim zespołom. W pierwszym meczu mogli prowadzić 3:0 do przerwy z nami. W Lidze Mistrzów nie masz tylu okazji do nadrobienia zaległości, co w lidze. Nie zmienia to jednak wielkiej jakości w składzie Barcy. Bouna Sar, Lucas Hernandez, Manuel Neuer oraz Leroy Sane leczą kontuzje.

Prognoza: w starciu tym gospodarze są faworyzowani, ale czy słusznie? Patrząc na bezpośrednie mecze z pewnością nie. Barcelona przegrała 9 z 12 meczów Ligi Mistrzów z Bayernem, w tym ostatnie pięć z rzędu! W tych pięciu ostatnich meczach ekipa z Niemiec strzelała rywalom przynajmniej dwa gole. Dodatkowo kiedy przychodzi ekipie Xaviego w tym sezonie grać z bardzo mocnymi rywalami to zdecydowanie zawodzą. Tak było w meczach z Realem (1:3), Interem (0:1 i 3:3) czy właśnie Bayernem w Monachium (0:2). Barcelona nie ma nic do stracenia w tym meczu i musi próbować atakować, ale Bayern to Bayern. Spodziewam się otwartego i ofensywnego starcia z obu stron i lepszej skuteczności, niż w pierwszym ich spotkaniu. Proponowane typy: powyżej 3,0 goli (kurs 1,62).