Juventus – Monza
Zapowiedzi
10.11.2024
REHABILITACJA. Po kapitalnej passie ośmiu kolejnych wygranych spotkań ligowych bez straty bramki nadszedł czas potyczki w Neapolu. W starciu tym było widać, który zespół w pełni w tym sezonie zdominował rozgrywki w Serie A. „Stara Dama” przegrała aż 1:5. Teraz czas na Puchar Włoch i rywalizację z Monzą, która pod wodzą byłego gracza Juventusu Raffaele Palladino zyskała wiele pewności siebie, jak choćby w jednej z ostatnich kolejek, kiedy to zremisowali u siebie z Interem (2:2). Jak spiszą się na tle Juventusu?
Juventus - Massimiliano Allegri po tej dotkliwej wpadce z Napoli stwierdził: To była zasłużona porażka, ponieważ weszliśmy w mecz z mniejszą energią. Sytuacje, na które pozwoliliśmy przeciwnikom też były dość łatwe do odczytania i przewidzenia, ale czasami szczęście jest po twojej stronie, a czasami nie. Próbowaliśmy to zmienić pod koniec pierwszej połowy, ale Napoli w pełni na to zasłużyło. To nie znaczy, że powinniśmy teraz spuścić głowy w dół, ponieważ możemy być dumni z ośmiu zwycięstw pod rząd i musimy wrócić na właściwe tory w Serie A i Coppa Italia.
Monza - Raffaele Palladino i jego podopieczni w ostatnich tygodniach spisują się całkiem nieźle. Nie dali się pokonać w kolejnych czterech meczach ligowych (2 zwycięstwa i 2 remisy). Po remisie z Interem szkoleniowiec ten powiedział: Jestem bardzo zadowolony z wyniku, ale przede wszystkim z postawy, ponieważ zespół nigdy się nie poddał i podjął kilka ryzykownych działań, aby doprowadzić do wyrównania. Dziękuję moim zawodnikom, ponieważ bardzo mnie dzisiaj zaskoczyli swoim podejściem. To właśnie powiedziałem im po końcowym gwizdku, że dali z siebie wszystko i za to im dziękuję. Dałem im też dodatkowy dzień wolny, ponieważ na to zasłużyli!
Prognoza: do momentu porażki 1:5 z Napoli Juventus notował serię 8 kolejnych wygranych i to bez straty bramki w Serie A. Także w każdym z pięciu poprzednich spotkań ligowych na własnym stadionie Juventus wygrywał nie tracąc choćby jednego gola. Jednak przed rozpoczęciem tej kapitalnej serii gracze z Turynu musieli uznać wyższość Monzy przegrywając na ich obiekcie w lidze 0:1. Tym razem ponownie spodziewam się starcia, w którym za wiele bramek nie zobaczymy. Jeśli Juventus chce wygrać musi ponownie włączyć tryb defensywny, bo widać, że to im może dać sukcesy w tym sezonie. Proponowane typy: poniżej 2,5 gola (kurs 1,88).