Lechia – Widzew

U SIEBIE NIE PRZEGRYWAJĄ. Marcin Kaczmarek pokazuje, że jego zatrudnienie przynajmniej na tą chwilę to był świetny wybór władz klubu z Gdańska. Lechia od momentu zatrudnienia tego szkoleniowca byłaby w takiej tabeli na czwartym miejscu! Wydobył ten zespół z dna ligowej tabeli i wyprowadził już na dwunaste miejsce (4 punkty przewagi nad strefą spadkową). Z drugiej strony Widzew to czwarty zespół w tym sezonie, co jak na beniaminka jest kapitalnym wynikiem. Lechia w pięciu poprzednich meczach o stawkę na własnym stadionie z Widzewem nie przegrała, notując w tym czasie cztery zwycięstwa. Czy w piątek będzie podobnie?

Lechia – moim zdaniem wielką zaletą tego zespołu od czasu przybycia trenera Kaczmarka jest fakt, że nawet kiedy ten zespół gra słabiej potrafi mimo tego gromadzić punkty. To właśnie sprawiło, ze mają już cztery punkty nad strefą spadkową i regularnie punktują. Doceniamy to, co udało się zrobić do tej pory. Sytuacja rzeczywiście była fatalna, kiedy trafiłem do Lechii. Natomiast dalej nie jest ona komfortowa. Zdajemy sobie sprawę, że cały czas jesteśmy w gronie zespołów, które walczą o utrzymanie. Każdy mecz jest szalenie istotny. Mam nadzieję, że nasza gra będzie się coraz lepiej zazębiać - dodał trener Kaczmarek.

Widzew – tak naprawdę w ostatniej kolejce zespół Janusza Niedźwiedzia stracił dwa punkty, niż zyskał jeden w starciu z Jagiellonią (1:1): Myślę, że nasza jakość gry była bardzo dobra. Bardzo dobre spotkanie jeśli chodzi o intensywność i stworzone sytuacje. Ciągle walczyliśmy o bramkę. Dzisiaj opuściła nas skuteczność. Zdobyliśmy tylko jedną bramkę. Myślę, że powinniśmy strzelić przynajmniej kilka. I za te 89 minut bardzo dobrej nie dostaliśmy punktów, bo zagapiliśmy się przy ostatniej akcji. Popełniliśmy przynajmniej trzy błędy. Zespół beniaminka z Łodzi już się praktycznie utrzymał w lidze, a to był z pewnością główny cel na ten pierwszy sezon. Dlatego też to obecne czwarte miejsce to już wynik ponad stan, ale również pokazujący, że trener Niedźwiedź zna się na swojej pracy.

Prognoza: Lechia zachowała czyste konto w ostatnich 3 meczach u siebie z Widzewem we wszystkich rozgrywkach. Zespół z Gdańska wygrał 5 z 6 ostatnich meczów z najbliższym rywalem w Ekstraklasie oraz nie przegrał z nimi na własnym stadionie od 2005 roku. Jak wspomniałem wcześniej nawet, kiedy drużyna trenera Kaczmarka gra słabiej to potrafi regularnie punktować. Oczywiście beniaminek z Łodzi gra cały ten sezon na bardzo solidnym poziomie, ale widać, że ten początek roku to nie jest jeszcze ich najwyższa formą i dlatego też więcej szans w tej rywalizacji daję ekipie gospodarzy. Proponowane typy: spotkanie bez remisu - Lechia (kurs 1,77).