ŁKS – Widzew

DERBY O UTRZYMANIE. ŁKS bardzie kiepsko spisuje się w trwającym sezonie zdobywając zaledwie 10 punków w 19 meczach, co im „daje” ostatnie miejsce w ligowej rywalizacji. Przyjście do klubu Piotra Stokowca w żaden sposób nie zmieniło ich postawy. Z kolei Widzew notuje serię czterech kolejnych porażek, które sprawiły, że zespół ten na dobre już wplatał się w walkę o utrzymanie. Ich przewaga nad niebezpieczną strefą to tylko dwa punkty. W tej derbowej konfrontacji punkty dla obu drużyn będą bezcenne.

ŁKS – 38 straconych bramek w 19 meczach to najgorszy wynik spośród wszystkich drużyn w lidze. W głównej mierze ten fakt sprawi, że beniaminek zamyka tabelę. Oczywiście drugim elementem tego miejsca jest fatalna skuteczność. W tych wspomnianych 19 potyczkach gracze ŁKS-u zdobyli zaledwie 14 goli. Piotr Stokowiec przed tym starciem powiedział: To wielki mecz dla Łodzi, dla kibiców i dla nas. Stawka jest ogromna. Trudno to nawet ubrać w słowa. Zdajemy sobie z tego sprawę i nie możemy się doczekać niedzieli. Ciężko pracowaliśmy i uważam, że drużyna wie, co ma robić. Chcemy to spuentować. Wierzymy, że potrafimy jeszcze odwrócić naszą sytuację. W niedzielę ważne będzie serce, ale także głowa.

Widzew – porażka z Jagiellonią (1:3) była chyba troszkę wkalkulowana biorąc pod uwagę formę ekipy z Białegostoku oraz postawę Widzewa. Jednak była to już czwarta z rzędu wpadka. Daniel Myśliwiec po niezłym początku ma nad czym myśleć, bo jeszcze kilka takich nieudanych spotkań, a nie dokończy on sezonu na ławce pierwszego szkoleniowca Widzewa. Po tym ostatnim meczu trener ten stwierdził: Na pewno dawaliśmy przestrzeń przeciwnikowi, odbudowywaliśmy się zbyt wolno - to były nasze problemy. Teraz to będzie kluczowe, żebyśmy byli razem i w odpowiednim czasie, a wszystko będzie po naszej myśli. Jeżeli ktoś chce nas traktować jako faworyta, to mamy kolejną okazję do udowodnienia, że jesteśmy sobie w stanie z tą rolą poradzić.

Prognoza: faworyzowanie w tej derbowej rywalizacji Widzewa nie uznaję za stosowne. Oczywiście ŁKS ma również swoje wielkie kłopoty, ale Widzew także, więc szansa na wygraną zdecydowanie powinny być bardziej wyrównane. Jednak już ich pierwszy mecz w tym sezonie (wygrany przez Widzew 1:0) pokazał jakiego i tym razem starcia możemy się spodziewać. Mianowicie, mocno utarte słowo o derbowej rywalizacji, czyli walka. W tych wspomnianym starciu pokazane zostało osiem żółtych kartek oraz jedną czerwoną. W tym sezonie ŁKS w domowych meczach otrzymuje średnio 2,6 żółtej kartki na mecz, czyli podobnie jak Widzew w delegacjach (również 2,6). Sędzią tego starcia będzie Szymon Marciniak (pokazuje średnio 4,13 żółtej kartki na mecz), który z pewnością będzie dobrze zarządzał agresją na boisku, ale moim zdaniem będzie do tego zadania potrzebował żółtych kartek. Stawka tego spotkania jest olbrzymia, bo ŁKS jeszcze ma nadzieję na skuteczny pościg, ale musi zgarnąć komplet punktów w tym starciu, a Widzew chce i potrzebuje zyskać odpowiednią przewagę punktową na strefą spadkową. Proponowane typy: powyżej 5,5 żółtej kartki (kurs 1,83).