Inter – Benfica

MEDIOLAŃSKIE DERBY W PÓŁFINALE? Milan potwierdził swoją wyższość na Napoli i dzięki remisowi (1:1) w drugim meczu wywalczył awans do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów. Tam też czeka na lepszego z pary Inter – Benfica i patrząc przez pryzmat wyniku pierwszego starcia (2:0 dla Interu) bardzo blisko jest, aby w półfinale zobaczyć derby Mediolanu. Benfica przegrała trzy ostatnie mecze i to bardzo dziwne tendencja dla tego zespołu, o czym wspomniał ich szkoleniowiec: To bardzo dziwne, że przegraliśmy trzy mecze z rzędu we wszystkich rozgrywkach, a przed tą niefortunną passą przegraliśmy tylko jeden. Zawodnicy fantastycznie spisywali się przez cały sezon. Co ciekawe kiedy Inter wygrywał pierwszy mecz w Pucharze Europy czy Lidze Mistrzów różnicą dwóch lub więcej bramek to w dziewięciu takich przypadkach awansowali dalej. Jak będzie tym razem?

Inter – może Inter nie notuje w ostatnich tygodniach dobrej passy, gdyż podopieczni Simone Inzaghiego wygrali tylko 1 z 8 poprzednich spotkań we wszystkich rozgrywkach. Jednak nie przeszkodziło to jego zespołowi w skutecznej walce o półfinał, gdyż tak naprawdę są już tylko o krok od awansu do najlepszej czwórki Europy. Przed tym ważnym spotkaniem szkoleniowiec Interu powiedział: To druga połowa bardzo ważnego, skomplikowanego spotkania, które zaczniemy z przewagą. Będziemy musieli przejść przez to wszystko razem wiedząc, że możemy być w pierwszej czwórce drużyn Europy i to byłoby wielkie osiągnięcie. Z urazami zmagają się Milan Skriniar i Stefan de Vrij.

Benfica - musimy strzelać bramki, a udowodniliśmy, że potrafimy to robić w ważnych meczach Ligi Mistrzów. W zeszłym tygodniu mieliśmy swoje szanse, ale ich nie wykorzystaliśmy. Potrzebujemy motywacji, pełnego skupienia oraz pozostawienia wszelkich emocji poza boiskiem. Nadszedł czas, aby udowodnić, że należymy do elitarnego grona, w przeciwnym razie pożegnamy się z Ligą Mistrzów – stwierdził Roger Schmidt przed środowym spotkaniem. Jego zespół przegrał trzy ostatnie mecze i widać, że wpadł w mały dołek w tym najważniejszym momencie sezonu.

Prognoza: Benfica jest obecnie niepokonana w siedmiu meczach wyjazdowych w Lidze Mistrzów (4 wygrane i 3 remisy), co jest to ich najdłuższą niepokonaną passą meczów na wyjeździe w Pucharze Europy czy Lidze Mistrzów. Jednak zespół ten po raz dziewiąty przegrał pierwszy mecz w tych różnicą ponad dwóch bramek i tylko raz awansowali z takiej pozycji, eliminując w ćwierćfinale FC Nurnberg w sezonie 1961/62 mimo przegranej w pierwszym meczu 1:3, w rewanżu wygrali 6:0. Z kolei jak wspomniałem na wstępie w dziewięciu przypadkach, kiedy Inter wygrał pierwszy mecz w najważniejszych europejskich rozgrywkach dwoma lub więcej bramkami awansował dalej. W siedmiu poprzednich meczach Interu na wszystkich frontach padało poniżej 2,5 gola. Również w 3 z 4 wcześniejszych meczach zespołu z Lizbony zanotowano mniej niż trzy bramki. Inter zachował trzy czyste konto w trzech meczach fazy pucharowej Ligi Mistrzów w tym roku i jednocześnie gracze z San Siro wygrali trzy ostatnie mecze u siebie w Europie do zera (z Porto, Pilznem i Barceloną). Proponowane typy: poniżej 2,5 gola (1,84).