Lechia – Legia
Zapowiedzi
10.11.2024
POŻEGNANIE FLAVIO. Dla Flavio Paixao zakończy się ważny rozdział nie tylko w karierze, ale również w życiu. Z Lechią ten napastnik był związany przez ponad siedem lat i został najskuteczniejszym zagranicznym zawodnikiem w historii Ekstraklasy. Portugalczyk przed tym spotkaniem powiedział: Chciałem osiągnąć jeszcze jeden cel - tytuł mistrza Polski, a to był najgorszy rok dla klubu i dla mnie jako piłkarza też. Marzyłem skończyć karierę w inny sposób, ale nie ma perfekcyjnego życia. Ten sezon był brutalny i szokujący.
Lechia - mecz z Legią Warszawa będzie ciężki tak dla piłkarzy, klubu, kibiców, bo kiedy spadasz, to bardzo trudno się motywować. Każdy wie, jaki to trudny czas dla nas, ale musimy zagrać jak najlepiej potrafimy. Teraz to jest gra o honor – dodał Flavio Paixao przed konfrontacją z Legią. Natomiast David Badia, czyli szkoleniowiec, który swoim wejściem do szatni praktycznie spuścił Lechię do I ligi stwierdził: Motywacją jest to, że gramy ostatni mecz u siebie w tym sezonie i zmierzymy się z bardzo dobrym zespołem, który zdobył Puchar Polski. To nas bardzo motywuje do tego starcia. Chcemy zdobyć trzy punkty i zrobić dobre wrażenie.
Legia - z mojej perspektywy wgląda to tak: do rozegrania pozostały nam dwa mecze. Dla nas to szansa, by należycie zakończyć sezon, zapewnić sobie 2. miejsce i pokazać atrakcyjny futbol. Chcemy pokazać dobrą postawę i zakończyć z przytupem, dwoma zwycięstwami, a najlepiej w ostatniej kolejce świętować ze swoimi kibicami przy Łazienkowskiej 3. Motywacji nam nie brakuje, a to potrzebne jest w piłce nożnej. Mam okazję przyjrzenia się zawodnikom, u których te talenty są widoczne – powiedział Kosta Runjaić przed starciem w Gdańsku. Szkoleniowiec ten nie będzie mógł skorzystać z takich graczy jak: Yuri Ribeiro, Bartosz Kapustka, Tomasa Pekhart, Artur Jędrzejczyk (kartki) oraz zawieszonego Filipa Mladenovica.
Prognoza: Lechia przegrała 6 z 8 poprzednich spotkań ligowych. W tych wspomnianych meczach gracze z Gdańska potrafili strzelić tylko dwa gole! Widać, że dla tej drużynie sezon się już zakończył, bo na zielonej murawie nie pokazują praktycznie niczego. Z kolei Legia po porażce w Szczecinie (1:2) szybko się otrząsnęła pewnie ogrywając u siebie Jagiellonię (5:1). Co ciekawe Legia wygrała 5 z 8 poprzednich spotkań ligowych z Lechią w Gdańsku. Mimo tego, że gracze ze stolicy przystąpią osłabieni do tego starcia do w nich upatruje zdecydowanego faworyta tego spotkania. Proponowane typy: zwycięstwo lub remis Legia i poniżej 3,5 gola (kurs 1,61).