Midtjylland – Legia

STARCIE NUMER 2. Po wygranej Kopenhagi nad Rakowem (1:0) w czwartkowy wieczór przyjdzie czas na drugie spotkanie polsko – duńskie. Legia po widowiskowej rywalizacji z Austrią Wiedeń, w której to padło aż 11 bramek będzie starała się wywalczyć miejsce w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Problemem zespołu trenera Runjaica w europejskich pucharach jest defensywa, która traciła gola w każdym z czterech rozegranych starć w tych rozgrywkach (ogólnie osiem). Jak będzie tym razem?

Midtjylland – od marca tego roku szkoleniowcem tego zespołu jest Thomas Thomasberg, który już trenował ten zespół, ale miało to miejsce prawie 15 lat temu. Jednak obecna kadencja wygląda znacznie lepiej niż jego wcześniejsze podejście. W dwudziestu meczach pod jego wodzą zespół odniósł 13 wygranych. Ogólnie jednak poprzedni sezon był bardzo nieudany (stąd też zatrudnienie w marcu trenera Thomasberg), gdyż zajęli tylko siódme miejsce w ligowej rywalizacji. To musiało być małym szokiem po wcześniejszych pięciu z kampaniach, kiedy to dwa razy wygrywali ligę i trzykrotnie zajmowali drugą lokatę.

Legia – transfer Steve'a Kapuadiego z Wisły Płock w ostatnich dniach pokazuje tylko jak mocno Legia potrzebuje wartościowego defensora. Szczególnie widać niemoc w obronie na europejskiej arenie, gdzie rywale nie wybaczają często prostych błędów. Po strzelaninie bramkowej w Wiedniu i wygranej 5:3 szkoleniowiec Legii powiedział: My popełniamy błędy, a rywal je wykorzystuje. W Warszawie było podobnie, z tą różnicą, że teraz strzelaliśmy to, czego nie wykorzystywaliśmy w pierwszym meczu. Dodał on również o najbliższym rywalu: To bardzo dobry przeciwnik i poprzeczka będzie zawieszona wysoko. Cieszy mnie, że pierwszy mecz zagramy na wyjeździe.

Prognoza: patrząc przez pryzmat wyników, problemów i gry Legii w kwalifikacjach Ligi Konfrontacji Europy w tym sezonie ponownie można się spodziewać w tej czwartkowej rywalizacji bramek. W każdym meczu Legii (cztery spotkania) w tym sezonie w Europie padały przynajmniej trzy gole i jednocześnie oba zespoły trafiały do siatki. Midtjylland to również drużyna, która potrafi atakować, o czym mogła się przekonać w poprzedniej rundzie cypryjska Omonia przegrywając rewanż aż 1:5. Ogólnie Duńczycy przegrali tylko 1 z 10 poprzednich spotkań przed własną publicznością we wszystkich rozgrywkach i czynienie ich delikatnego faworyta w tym meczu nie jest przypadkiem. Proponowane typy: gol w obu połowach - TAK (kurs 1,66).