Puszcza – GKS Katowice

TRUDNY POCZĄTEK sezonu mają za sobą gracze z Niepołomic. Tylko jedna wygrana w dziesięciu meczach sprawiła, że podopieczni trenera Tułacza wpadli do strefy spadkowej. Puszcza musi odzyskać swoją solidność i ponownie regularnie punktować, jeśli nie chce na dobre zostać w dolnych rejonach tabeli. Z pewnością stać ten zespół na to, gdyż gracze Puszczy pokazywali to w ostatnich miesiącach. Czy Puszcza przełamie serię sześciu kolejnych starć we wszystkich rozgrywkach bez wygranej?

Puszcza - Tomasz Tułacz i jego gracze jak wspomniałem wpadli do strefy spadkowej. Ich szkoleniowiec w następujący sposób skomentował ten spadek: Spokojnie do tego podchodzimy, jesteśmy oczywiście niezadowoleni z miejsca w którym jesteśmy. Uważam, że w Częstochowie powinniśmy powalczyć przynajmniej o remis, ale niestety graliśmy tak, jak nie chcieliśmy, za mało odważnie. W meczu z Katowicami liczę na zdecydowanie więcej, choć rywal też jest trudny, wygrał ostatnio z Pogonią. Puszcza szczególnie u siebie, czyli w Krakowie w meczach ligowych regularnie punktuje od kilku miesięcy i ten trend musi zostać utrzymany, jeśli trener Tułacz i jego gracze myślą o utrzymaniu.

GKS Katowice - niezmiernie się cieszę z jednego faktu, który co tydzień jest rozważany. Czy będziemy umieć przez cały mecz grać na własnych zasadach, nie chodzi tu o dominację. Tak świetny zespół jak Pogoń Szczecin, byliśmy w stanie grać na tych zasadach, ciężko wypracowanych, metodycznie wykonywanych. Przeciwnik potrafi to, co potrafi, później ten cały mecz, widowisko na bardzo dobrym poziomie, zadowoleni kibice, to mnie cieszy najbardziej. Przed nami kolejne wyzwania, w piątek już Puszcza. Trzeba się zregenerować i zakończyć ten dynamiczny tydzień. Dobrze dysponowaliśmy siłami, to mnie cieszy. Cieszę się z trzech punktów – powiedział po efektownej wygranej nad Pogonią (3:1) trener Górak. Jego zespół bardzo solidnie prezentuje w tym sezonie i dorobek 12 punktów kompletnie nie może dziwić.

Prognoza: Puszcza przegrała tylko 1 z 15 poprzednich spotkań rozgrywanych „u siebie”, czyli na obiekcie Cracovii. Jedyna porażka miała miejsce w ostatniej kolejce właśnie w starciu z „Pasami” (1:2). Jednak widać, że Puszcza bardzo dobrze czuje się na tym obiekcie, bo nie licząc starcia z Cracovią to podopieczni Tomasza Tułacza zanotowali 6 wygranych oraz 8 remisów. Z kolei GKS wprawdzie wygrał na inaugurację zmagań w Ekstraklasie w Mielcu (1:0), ale w kolejnych trzech meczach na boiskach rywali zdobyli tylko jeden punkt. Puszcza ma trudny początek i w ostatniej kolejce wpadli do strefy spadkowej, więc starcie z beniaminkiem z Katowic będzie dla nich niezwykle ważne i spodziewam się, że gracze Puszczy potwierdzają swoją solidność „u siebie” i ponownie zapunktują. Proponowane typy: zwycięstwo lub remis Puszcza (kurs 1,51)/ spotkanie bez remisu – Puszcza (kurs 1,94).