Real – Atletico
Zapowiedzi
10.11.2024
PO RAZ CZWARTY już w trwającym sezonie Real zmierzy się z Atletico. Co ciekawe każde z tych wcześniejszych trzech starć miało miejsce w innych rozgrywkach. Mianowicie pierwszy raz zagrali w lidze na Wanda Metropolitano, gdzie Real doznał jednej jedynej porażki w tym sezonie w regulaminowym czasie gry (1:3). Kolejne dwa starcia to Superpuchar i Puchar Króla. W obu tych meczach w regulaminowym czasie gry zanotowano niesamowite widowiska zakończone dogrywkami (3:3 i 2:2). Ostatecznie w Superpucharze lepszy był Real, a w Pucharze Króla awans wywalczyło Atletico. Czy i tym razem będziemy świadkami ofensywnego i bardzo widowiskowego starcia?
Real - Carlo Ancelotti przed tym derbowym starciem powiedział: To kolejny ważny mecz, trzeci raz, kiedy gramy ze sobą w krótkim odstępie czasu. Zawsze te mecz były konkurencyjne, wyrównane oraz widowiskowe i w niedzielę będzie tak samo. Dobrze jest wrócić na Bernabeu. To nam bardzo pomoże. Real po wygraniu zaległego starcia z Getafe ponownie odzyskał pozycję lidera, ale ich przewaga nad drugą Gironą wynosi tylko dwa punkty. Thibaut Courtois, Eder Militao i David Alaba lecza urazy, a za kartki będzie pauzować Auréliena Tchouameni.
Atletico – wielka jest solidność gry i wyników ekipy Diego Simeone w ostatnich miesiącach. Obecnie przed tym derbowym starciem Atletico jest na trzeciej pozycji mając tyle samo punktów, co czwarta Barcelona. Jednak ich przewaga nad piątym Bilbao to zaledwie dwa „oczka”. Szkoleniowiec Atletico przed tym starciem z wielkim podziwem wypowiedział się o derbowym rywalu: Mają rewelacyjnego trenera, który bardzo dobrze zarządza grupą. Mają bardzo silnego prezesa – Florentino prowadzi i zarządza najlepszym klubem na świecie. Podziwiam go za to, jak cały czas wzbudza wśród zawodników Realu poczucie potrzeby rywalizacji. Odchodzą Ronaldo, Ramos, Casillas, a klub pozostaje, ponieważ jest zarządzany i prowadzony w przykładny sposób. Vitolo, Thomas Lemar, Marcos Paulo oraz Cesar Azpilicueta leczą urazy.
Prognoza: jak wspomniałem na wstępie w każdym z trzech bezpośrednich starć Realu z Atletico w tym sezonie zanotowano przynajmniej cztery gole (!) oraz jednocześnie bramki z obu stron. Obie te drużyny w tym sezonie ligowym zdobyły łącznie aż 91 goli (Real – 47, Atletico – 44). Kilkanaście dni temu w dwóch meczach w ramach Superpucharu (3:3) i Pucharu Króla (2:2) ofensywna brała górę w tej rywalizacji i tym razem spodziewam się podobnego scenariusza. Dodatkowo w sześciu poprzednich bezpośrednich meczach we wszystkich rozgrywkach pomiędzy tymi zespołami padały gole z obu stron. Proponowane typy: gol w obu połowach – TAK (kurs 1,57)/ obie drużyny strzelą gola - TAK (kurs 1,58)/ obie drużyny strzelą gola w tej samej połowie – TAK (kurs 1,99).