Ruch – Stal

RÓZNE OBLICZA. Stal w ostatnich tygodniach może imponować biorąc pod uwagę wyniki przed własną publicznością. Mianowicie podopieczni Kamila Kieresia nie dali się pokonać w kolejnych dziewięciu meczach, a ostatnia porażka miała miejsce na początku marca tego roku! Jednak z drugiej strony zespół z Mielca w delegacjach notuje dużo słabsze wyniki. W 12 poprzednich meczach na boiskach rywali Stal poniosła aż 9 porażek. Jakie oblicze Stali zobaczymy w piątkowy wieczór?

Ruch - nie kończymy akcji strzałem. Szukamy różnych rozwiązań, boimy się wziąć odpowiedzialność. Ubolewamy nad tym, cały czas o tym rozmawiamy, próbujemy coś zmienić, jednak przychodzi mecz i wygląda to zupełnie inaczej - stwierdził trener Ruchu Jarosław Skrobacz. Ruch nie zdobył gola w dwóch kolejnych meczach i jak wspomina powyżej szkoleniowiec jest to dużym problemem jego zespołu. Maciej Sadlok będzie pauzował za kartki.

Stal – starcie z Radomiakiem (2:0) jak wspomniałem na wstępie był dziewiątym meczem z rzędu w Mielcu bez porażki, jednak trener Kiereś spokojnie podchodzi do tego mówiąc: Nie lubię skupiać się na statystykach. Utrzymać taką serię meczów bez porażki nie jest proste. Na pewno musimy być tego świadomi i myśleć o tym, że jest to coś mocnego mentalnie i to kontynuować. Szkoleniowiec Stali przed starciem z Ruchem powiedział: Ja bym chciał żeby drużyna nabrała blasku, żeby się o niej dobrze mówiło, żebyśmy potrafili być drużyną ofensywną i stwarzali sytuacje, byli skuteczni i bramki rozkładały na kilku zawodników. Najlepsze drużyny, które zdobywają trofea, grają w równowadze. Świetnie grają w ofensywie, ale też świetnie się bronią. Marco Ehmann będzie pauzował za nadmiar kartek.

Prognoza: oczywiście rozgrywanie spotkań w Gliwicach, a nie u siebie w Chorzowie to wielki problem dla trenera Skrobacza i jego podopiecznych. Ruch odniósł w tym sezonie tylko jedno zwycięstwo w sześciu konfrontacjach. W ostatnich dwóch potyczkach „Niebiescy” nie potrafili zdobyć choćby jednej bramki. W zeszłym sezonie na boiskach I ligi Ruch mógł pochwalić się najlepszą defensywą tracąc tylko 33 gole w 34 meczach. Z pewnością zespół ten potrzebuje powrotu do dobrej gry w obronie, bo od tego można wyjść do lepszej gry w ofensywie. Z kolei gra Stali jak wspomniałem powyżej w delegacjach mocno kuleje. Zespół ten nie potrafił zdobyć gola w czterech wcześniejszych meczach wyjazdowych, a ogólnie w aż 12 z 14 ich poprzednich potyczek wyjazdowych w Ekstraklasie padało poniżej 2,5 gola. Biorąc pod uwagę słabą skuteczność Ruchu i dużą niemoc w ataku Stali w delegacjach skłaniam się w tej potyczkach ku niewielkiej ilość bramek. Proponowane typy: poniżej 2,5 gola (kurs 1,72).