Stal – Górnik Zabrze
Zapowiedzi
10.11.2024
PO PIERWSZY TRIUMF. W 2023 roku zarówno Stal, jak i Górnik nie potrafiły jeszcze wygrać spotkania ligowego. Ich bilans jest identyczny, gdyż zdobyli tylko po dwa punkty oraz potrafili w tych wspomnianych meczach strzelić po zaledwie jednej bramce! Jednak to zdecydowanie goście są w gorszej sytuacji, gdyż mają tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, a ich gra naprawdę pozostawia bardzo wiele do życzenia, a w ostatnim starciu z Rakowem (0:2) nie potrafili oddać choćby jednego celnego strzału na bramkę rywali.
Stal – z pewnością brak skuteczności to jeden z problemów podopiecznych Adama Majewskiego w tej chwili. Jednak bardzo solidną postawą w pierwszej rundzie zapewnili sobie bardzo spokojny czas obecnie. Jak obserwujemy teraz rozgrywki, to nie tylko my mamy problem z kreowaniem sytuacji. Cały czas ćwiczymy na treningach finalizację akcji, ale faktycznie brakuje u nas strzałów na bramkę, nawet gdy jest ku temu okazja. Moi zawodnicy muszą się przełamać i częściej korzystać z okazji do tego, gdyż inaczej nie będziemy zdobywać bramek. Sytuacja kadrowa, od niepamiętnych czasów nie wyglądała tak dobrze. Nikt nie jest kontuzjowany, nikt nie pauzuje za żółte kartki – dodał szkoleniowiec Stali.
Górnik Zabrze – nie może dziwić, że w ostatnich dniach do zespołu z Zabrza dołączyło kilku nowych graczy (Boris Sekulic, Damian Rasak, Anthony Van den Hurk i Pavel Pavlyuchenko), gdyż to co obecnie wyprawiają gracze z Zabrza skazuje ich na spadek. Bartosch Gaul stara się cały czas ładnie mówić i wprowadzać swoją koncepcję, ale pytanie czy przy takiej kadrze taki sposób grania jest opłacalny i skuteczny?
Prognoza: dla obu drużyn początek roku jest bardzo wymagający. Nie tylko nie wygrali żadnego meczu ligowego, ale również w tym czasie potrafili zdobyć tylko po jednej bramce (w 4 meczach). W każdym z spotkań Stali i Górnika w 2023 roku padało poniżej 2,5 gola. W ostatnich dwóch domowych meczach Stali z Rakowem i Lechem padały bezbramkowe remisy, a ogólnie w potyczkach zespołu Adama Majewskiego przed własną publicznością w tym sezonie pada tylko 2,1 gola na mecz. Natomiast maksymalnie dwa gola zanotowano w 7 z 10 ich takich spotkań w lidze. Górnik wiele gole traci, ale patrząc na indolencję strzelecką gospodarzy ponownie nie oczekuję wielkiego widowiska. Proponowane typy: poniżej 2,5 gola (kurs 1,9).