Widzew – Śląsk

REMISOWY POCZĄTEK. Czwarta drużyna ligowej tabeli, czyli beniaminek z Łodzi w pierwszych trzech meczach 2023 roku zdobył trzy punkt za trzy remisy. Wyniki te w żaden sposób nie mogą zmienić postrzegania tego zespołu w tym sezonie. Drużyna Janusza Niedźwiedzia to absolutne oczarowanie tego sezonu, które nadal może wywalczyć medal. Przed tą serią spotkań Widzew traci cztery punkty do trzeciego Lecha. Jednak starcie z mocno nieobliczalnym Śląskiem nie będzie łatwe. Czy Widzew odniesie pierwsze zwycięstwo w tym roku kalendarzowym?

Widzew – apetyt rośnie w miarę jedzenia i to przysłowie z pewnością ma zastosowanie w przypadku beniaminka. Czwarte miejsce na tym etapie sezonu to kapitalny wynik, a cztery punkty straty do podium to doprawdy niewiele. Janusz Niedźwiedź zdaje sobie sprawę, że starcie z najbliższym rywalem nie będzie spacerkiem: Ostatnie mecze pokazały, że Śląsk skupia się bardziej na defensywie, są zwarci i czekają na kontry szybkiego Jastrzębskiego czy Jeboaha albo próbują grania dłuższym podaniem na Exposito. To jest kwestia założeń trenera. Rozmawialiśmy o tym, jaki przebieg może mieć ten mecz, ale najważniejsze jest dla nas, by grać na swoich zasadach.

Śląsk – od początku sezonu zespół Ivana Djurdjevica ma wielkie wahania formy, ale szkoleniowiec ten zdaje sobie z tego doskonale sprawę. Śląsk po otrzymanym lania w derbowej potyczce u siebie z Zagłębiem Lubin (0:3) potrafił bardzo szybko się otrząsnąć zdobywając cztery punkty w dwóch kolejnych potyczkach. O tym braku stabilności trener Śląska powiedział: Przed każdym meczem mamy plan, by wygrać, nie zakładamy walki o remis, gdziekolwiek byśmy nie grali. Wiemy, jak to ważne spotkanie dla naszych kibiców. Tak jak zawsze sportowo chcemy walczyć o punkty, tak to starcie dla publiczności ma dodatkowe znaczenie. Sinusoida naszej formy wiążę się z wiekiem naszego młodego zespołu. Drużyna jest emocjonalna, bierze dużo do siebie i momentami nie kontrolują na tyle dojrzale wszystkich nerwów, by zachować spokój i równą dyspozycję. Petr Schwarz i Patryk Janasik leczą kontuzje.

Prognoza: Widzew jest zdecydowanie bardziej stabilniejszym w tym sezonie od zespołu rywali, ale to z pewnością za mało, aby sięgnąć po komplet punktów. Widzew do tej pory więcej punktów zdobył w delegacjach (17), niż przed własną publicznością (15). Z kolei Śląsk to najmniej skuteczny zespół w całej Ekstraklasie w delegacjach, gdzie strzelili zaledwie 7 goli w 9 meczach. Zespół gospodarzy z pewnością będzie chciał przełamać serie bez wygranej i to w dodatku przed własną publicznością. Widzew w tym sezonie wykonuje 6,13 rzutu rożnego na mecz u siebie. Z kolei Śląsk w delegacjach ma średnią pod tym względem na poziomie 4,5. Dodatkowo spodziewam się, że to gospodarze będą od samego początku prowadzili grę, a rywale będą mocno cofnięci, co powinno sprzyjać liczbie wykonanych rzutów rożnych. Proponowane typy: powyżej 9,5 rzutów rożnych (kurs 1,61)/ Widzew powyżej 5,5 rzutów rożnych (kurs 1,82).