Wisła Płock – Warta
Zapowiedzi
10.11.2024
SERIA PORAŻEK TRWA. Nie potrafi się zebrać zespół z Płocka, notując w 2023 roku już pięć kolejnych porażek. W tych wspomnianych spotkaniach strzelili tylko jednego gola i ich pozycja robi się coraz bardziej zagmatwana. Zamiast walki o medale to zespół Pavola Stano osunął się już na jedenaste miejsce w ligowej tabeli, a przewaga nad strefą spadkową wynosi już tylko pięć punktów. Dodatkowo w zaległym meczu zmierzą się z Wartą, czyli drugim w tej chwili najlepiej punktującym zespołem w całej lidze w delegacjach, gdzie wygrali 7 z 11 spotkań!
Wisła Płock – chyba jedyną dobrą wiadomością dla kibiców zespołu z Płocka w poprzednich tygodniach jest informacja z ostatnich dni, czyli przedłużanie kontraktu z Rafałem Wolskim (nowy kontrakt będzie obowiązywał do końca sezonu 2024/25): Tacy zawodnicy jak on ściągają ludzi na trybuny, dla nich ogląda się mecze piłkarskie - stwierdził prezes klubu Tomasz Marzec. Po kolejnej porażce, tym razem z Korona Kielce (0:1) powiedział: My na nasze trzy punkty musimy sobie poczekać. Ostatnia rzecz, którą teraz jest, to poddać się, załamać i tak dalej. Wiadomo, seria jest negatywna, ale seria musi się skończyć i tak trzeba do tego podejść. Mamy najbliższy mecz już w środę. Wszyscy wiedzą, że ten mecz musimy i chcemy wygrać. Pełna koncentracja na meczu w środę.
Warta – kolejny raz w tym sezonie Dawid Szulczek i jego podopieczni pokazali wielką taktyczną dojrzałość i wyszli z opresji w najlepszy możliwy sposób wygrywając w Łodzi z Widzewem (2:0). Szkoleniowiec Warty zdaje sobie sprawę z braków swojej drużyny oraz popełnionych błędów: Nie zagraliśmy jeszcze w tym sezonie spotkania, w którym rywal stworzyłby więcej sytuacji, a wygralibyśmy. Jednak taki mecz nadszedł. Bo wszystko w naturze musi się zgadzać. Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu, ale w drugiej zrobiliśmy za dużo błędów i mieliśmy w obronie drobne problemy, do czego nie przywykliśmy.
Prognoza: Wisła Płock jest w bardzo przeciętnej formie przegrywając wszystkie pięć spotkań w tym roku. W tym czasie strzelili tylko jednego gola. Ogólnie w trzech poprzednich meczach u siebie Wisły padał dokładnie jeden gol. Zespół trenera Stano stracił w tym sezonie przed własną publicznością 8 bramek w 10 meczach, co jest trzecim najlepszym wynikiem w Ekstraklasie. Z kolei Warta to cały czas świetnie zorganizowany zespół, który może się pochwalić czwartą najbardziej szczelną defensywą w lidze (22 stracone gole w 22 meczach). Średnio w meczach wyjazdowych Warty pada średnio 2,1 gola na mecz, a poniżej 2,5 gola zanotowano w 8 z 11 ich starć w ligowych delegacjach w tym sezonie. Proponowane typy: poniżej 2,5 gola (kurs 1,78).