Czas
Kursy
1.01
1000
Liczba artykułów 3521
Pisze o piłka nożna, tenis, siatkówka, snooker
Mirosław Dudek
Mirosław Dudek
Zakochany bez reszty w Premier League. Od dziecka kibicuje tam jednemu klubowi - temu, który symbolizuje wszystko to, co w piłce najważniejsze. Miłośnik historii Polski, szczególnie XX-lecia międzywojennego. Wszystko robi w towarzystwie klasycznego rocka.
pic

Griekspoor T. - Ruud C.

17.10.2024

PIERWSZY NORWEG. Casper Ruud gra w Sztokholmie po raz pierwszy od roku 2019, wówczas przegrał już w I rundzie z Krajinovicem. W środę Casper pokonał Lorenzo Sonego 6:3,7:6 i tym samym został pierwszym w historii Norwegiem, który wygrał mecz na kortach w Sztokholmie. Ruud jest obecnie na siódmym miejscu w tzw. Race To Turin i ma spore szanse, aby zakwalifikować się do ATP Finals. Po meczu Norweg powiedział: „Nie wygrywałem ostatnio zbyt często, dlatego to bardzo miłe uczucie, cieszę się także, że odniosłem swoje pierwsze zwycięstwo w Sztokholmie.” Rywalem w walce o półfinał będzie Tallon Griekspoor, który pokonał kwalifikanta z Wielkiej Brytanii, Jacoba Fearnleya 7:6,6:3. 

pic

Brighton - Tottenham

5.10.2024

KOGUTY ROSNĄ W SIŁĘ.  W czwartkowy wieczór Tottenham wygrał na wyjeździe w Budapeszcie z Ferencvaros 2:1 i był to 50-ty mecz Kogutów pod wodzą Ange Postecoglou. Początek tego sezonu nie był udany dla Spurs i zaczęły się pojawiać pogłoski, czy aby ten szkoleniowiec jest właściwą osobą na stanowisku menadżera Tottenhamu. Jednak po przegranej u siebie z Arsenalem, Koguty odkuły się, wygrały pięć meczów z rzędu, w tym zaliczyły spektakularne zwycięstwo na Old Trafford z Manchester United 3:0 i był to pierwszy triumf Spurs na klubem z tzw. Big Six od dziesięciu spotkań. Mecze Brighton z Tottenham nie znoszą kompromisów, tylko jedno z 14-tu spotkań pomiędzy tymi klubami w Premier League zakończyło się podziałem punktów.  

pic

Chelsea - Nottingham

5.10.2024

SKUTECZNI THE BLUES. Chelsea w sześciu meczach ligowych w tym sezonie zdobyła już 15 bramek, najwięcej spośród wszystkich klubów Premier League. To tylko jeden z dowodów, że akcje klubu ze Stamford Bridge idą w górę. Chelsea jest również w TOP tabeli i wygrała cztery z pięciu ostatnich spotkań ligowych. W sześciu meczach z udziałem podopiecznych Enzo Maresci padły 22 gole, co też jest największą ilością. Blisko 4 bramki na mecz, daje nam obraz, jak atrakcyjne są spotkania tej drużyny. Wielką gwiazdą tej drużyny jest Carl Palmer, który ma udział przy bramkach co 73 minuty występów w Premier League. To rekord wśród piłkarzy Chelsea w historii tych rozgrywek. 

pic

Aston Villa - Man Utd

5.10.2024

FACHOWIEC EMERY. Aston Villa przeżywa najlepszy czas od ponad 40-tu lat, kiedy to na początku lat 80-tych zdobyła mistrzostwo Anglii i Puchar Mistrzów Klubowych Europy. W Premier League tak dobrego początku nie zanotowała od 16 lat, do tego dochodzi świetny start w Lidze Mistrzów i prestiżowe zwycięstwo nad Bayern Monachium. To odrodzenie klubu z Villa Park nieodłącznie związanie jest z zatrudnieniem Unaia Emery'ego. Debiut Baska w listopadzie 2022 roku przypadł na mecz z Manchester United i był nad wyraz efektowny, The Villans wygrali wówczas 3:1. Od tego meczu Aston Villa zdobyła 74 punkty w Premier League, w tym czasie lepsze były tylko Manchester City – 85, Liverpool – 84 i Arsenal – 81. Unai Emery wprowadził The Villans do elitarnego towarzystwa

pic

Everton - Newcastle

4.10.2024

HOME SWEET HOME. To ostatni sezon Everton na nobliwym Goodison Park. Wielka szkoda, bo to kultowy obiekt, ale nie ma sentymentów i aby klub mógł się rozwijać musi się przeprowadzić do nowej siedziby. Ostatnio zaświeciło słońce dla fanów The Toffees, ich klub prawdopodobnie będzie miał nowego właściciela, a podopieczni Seana Dyche'a zdobyli 4 punkty w ostatnich dwóch meczach i opuścili strefę spadkową. Goodison Park to miejsce gdzie piłkarze Evertonu otrzymują zawsze dodatkowe pokłady energii, to tutaj, przed własnymi fanami wygrali 6 z ostatnich ośmiu meczów. W sobotni wieczór do siedziby The Toffees przyjeżdża ekipa Newcastle, która przed rokiem został pobita na Goodison Park aż 3:0. Wątpię, aby teraz Everton był w stanie powtórzyć tamten wynik, ale jest na fali wznoszącej i z pewnością postawi trudne warunki Srokom.  

pic

West Ham - Ipswich

4.10.2024

NAJGORZEJ W DOMU. Julen Lopetegui może zostać dwunastym szkoleniowcem w historii Premier League, który nie wygra żadnego z czterech pierwszych meczów domowych. Młoty na swoim London Stadium nie potrafią zachować czystego konta od stycznia. Przyjazd Ipswich to świetna okazja, aby się przełamać przed własnymi fanami. Jednak The Tractor Boys nie są łatwym do ogrania rywalem. Zespół ten zremisował 4 mecze z rzędu sprawił mnóstwo problemów uczestnikowi Ligi Mistrzów – Aston Villi, remisując z nią 2:2. Kieran McKenna podkreśla, że jego podopieczni coraz lepiej czują się w towarzystwie Premier League. Można mieć powody do optymizmu, wszak Ipswich w tym sezonie został pokonany tylko przez Liverpool i Manchester City, a to nie jest powodem do wstydu dla beniaminka. 

pic

Man City - Fulham

4.10.2024

NAJDŁUŻSZA SERIA ZWYCIĘSTW. Manchester City wygrał 16 meczów z rzędu przeciwko Fulham (w różnych rozgrywkach) i jest to najdłuższa tego typu seria w historii angielskiego futbolu. To nie jedyna rekordowa seria. Otóż w każdym z sześciu ostatnich meczów pomiędzy tymi klubami w Premier League, piłkarze City otrzymywali rzut karny i w każdym przypadku potrafili zamienić go na bramkę. Nie wiem, czy seria rzutów karnych zostanie przedłużona w sobotę, ale mam przekonanie, graniczące z pewnością, że niezwykła seria kolejnych zwycięstw Obywateli nad  Wieśniakami, zostanie przedłużona. 

pic

Leicester - Bournemouth

4.10.2024

BRAMKI Z OBU STRON.  Leicester pozostaje wciąż bez zwycięstwa, ale mecze z udziałem tego beniaminka są atrakcyjne, dostarczają sporo emocji. Otóż w każdym spotkaniu ligowym Lisów obie drużyny strzelały gola. Jeżeli Lisy zanotują jeszcze 2 takie mecze, to zostanie wyrównany rekord Derby ze startu sezonu 2001/02. Wówczas The Rams zanotowali osiem meczów od startu, w których obie drużyny strzelały gola, ale Derby nie wygrało żadnego z nich. O zwycięstwo nad Bournemouth nie będzie łatwo, wszak Wisienki przyjeżdżają na King Power Stadium uzbrojone w serię trzech kolejnych zwycięstw nad Lisami. 

pic

Brentford - Wolves

4.10.2024

TA PIERWSZA MINUTA. To wręcz niewiarygodne, ale Brentford w każdym z trzech ostatnich meczów Premier League otwierał wynik spotkania przed upływem pierwszej minuty meczów. Tak było w starciach z Manchester City, Tottenhamem i West Hamem. Jednak pomimo błyskawicznego otwarcia wyniku, żadnego z tych meczów nie wygrał, co więcej w żadnym z tych spotkań nie zdobył drugiego gola. W historii Premier League nie było przypadku, aby jakaś drużyna w czterech kolejnych meczach zdobywała bramki w pierwszej minucie. Czy w sobotę będziemy świadkami takiego historycznego wydarzenia?

pic

Arsenal - Southampton

4.10.2024

Z BENIAMINKAMI NIE PRZEGRYWAJĄ. Arsenal w sobotę podejmuje Southampton i oczywiście jest murowanym faworytem tego spotkania. Kanonierzy nie przegrali u siebie meczu ligowego ze Świętymi od 37 lat! W tym czasie zanotowali z tym rywalem 19 zwycięstw i 9 remisów. The Gunners są bezwzględni goszcząc beniaminków Premier League, nie przegrali w takich okolicznościach żadnego z 40-tu ostatnich spotkań, wygrywając aż 35 z nich. To trzecia najdłuższa tego typu seria w historii Premier League, po Chelsea (43 w latach 2001-15), oraz Manchester City (41 w latach 2007-20). Seria Arsenalu trwa już blisko 14 lat, ostatnim beniaminkiem, który podbił Emirates Stadium był Newcastle w listopadzie 2010 roku (0:1). 

pic

Crystal P. - Liverpool

4.10.2024

STRACH PRZED CZERWONYMI. Crystal Palace podbił w kwietniu Anfield, wygrywając w siedzibie Liverpoolu 1:0, po bramce Emerechi Eze. Jednak na swoim Sellhurst Park nie potrafi pokonać tego rywala od dekady i przegrał z nim 8 z dziewięciu ostatnich spotkań domowych. Z żadnym innym przeciwnikiem Orły nie straciły tak wielu goli – łącznie 69. Co więcej to właśnie Czerwoni są odpowiedzialni za dwa największe lania Eagles przed własnymi fanami – 1:6 w sierpniu 1994 roku, oraz 0:7 z grudnia roku 2020. W sobotę też mocnym faworytem są goście, wszak przyjeżdżają do Londynu, jako liderzy Premier League. 

pic

Ferencvaros - Tottenham

3.10.2024

TRUDNY TEREN DLA ANGLIKÓW. Angielskie kluby 10 razy grały przeciwko Ferencvaros w Budapeszcie i wygrały tam tylko raz przy czterech remisach i pięciu porażkach. To jedyne zwycięstwo miało miejsce 55 lat temu! W listopadzie 1969 roku, wygrał tam Leeds United – 3:0. Zarówno Ferencvaros, jak Tottenham są na fali wznoszącej. Klub z Budapesztu wygrał 5 z sześciu ostatnich meczów w różnych rozgrywkach , z kolei Koguty jadą na Węgry uzbrojone w serię czterech kolejnych zwycięstw. Z drugiej strony należy podkreślić, że jedynym meczem w tym czasie, w którym Ferencvaros nie wygrał, było starcie w Lidze Europy z Anderlechtem, przegrane w Brukseli 1:2. To była czwarta kolejna porażka Ferencvaros w tych rozgrywkach. 

pic

Liverpool - Bologna

2.10.2024

DWANAŚCIE Z TRZYNASTU, ostatnich meczów The Reds w fazie grupowej/ligowej  Ligi Mistrzów zakończyło się ich zwycięstwem. W nowej edycji tych rozgrywek, Liverpool rozpoczął od prestiżowej wygranej na San Siro w starciu z AC Milan. W środę na Anfield przyjeżdża inna ekipa z Serie A, tym razem będzie to Bologna. Oto, co powiedział kapitan Liverpoolu, Virgil van Dijk: „Wiem, że to wygląda, jakby wszystko przychodziło bardzo łatwo, ale kluczem do sukcesów jest stabilizacja. Musisz być cały czas w formie, musisz robić wszystko, co w twojej mocy, aby być gotowym na następny mecz, bez względu na to czy będziesz grał od początku, czy nie. Musisz czuć, że jesteś częścią zwycięskiego zespołu.” Czy Bologna będzie w stanie popsuć znakomity bilans meczów Liverpoolu w tej fazie rozgrywek Ligi Mistrzów? 

pic

Aston Villa - Bayern M.

2.10.2024

BAYERN BIJE REKORDY. Bayern Monachium w pierwszym meczu nowego formatu Ligi Mistrzów pokonał Dynamo Zagrzeb aż 9:2 i został pierwszym klubem, który wbił 9 bramek w jednym meczu fazy zasadniczej Champions League. Bawarczycy przy okazji śrubują drugi rekord, otóż nie przegrali żadnego z 41 ostatnich meczów fazy grupowej/ligowej Champions League, notując w takich spotkaniach fantastyczny bilans: 37-4-0. W środowy o przedłużenie tej niesamowitej powalczą na Villa Park z Aston Villą, która rozegra pierwszy mecz domowy w Pucharze/Lidze Mistrzów od roku 1983. Przypomnijmy, że The Villans to triumfatorzy Pucharu Mistrzów z roku 1982, kiedy to w finale pokonali…Bayern Monachium 1:0 (w Rotterdamie). Zapowiada się ekscytujące widowisko z elementami podróży sentymentalnej na Villa Park w środowy wieczór. 

pic

Dortmund - Celtic

1.10.2024

SKUTECZNI PO PRZERWIE. Zarówno Borussia Dortmund, jak  i Celtic Glasgow odniosły efektowne zwycięstwa w swoich pierwszych meczach Champions League. Borussia pokonała na wyjeździe FC Brugge 3:0, a Celtic rozbił u siebie Slovan Bratysławę 5:1. Obie ekipy znakomicie pokazały się po przerwie w tamtych spotkaniach. Dortmund strzelił wszystkie 3 gole w ostatnim kwadransie spotkania, Celtowie w II połowie wpakowali 4 gole. Oto, co powiedział po meczu w Brugii pomocnik BvB Julian Brandt: „To była ciężka praca, prawdziwa batalia. Ale z czasem Brugii zaczęło brakować energii i zrobiło się więcej miejsca. My mamy szeroki skład, mocną ławkę i to wykorzystaliśmy.” W meczu Borussia Dortmund kontra Celtic powinno być sporo emocji do ostatniej minuty spotkania. 

pic

Arsenal - PSG

1.10.2024

ROLA BRAMKARZY. Arsenal kontra PSG, to starcie na Emirates Stadium jawi się jako największy szlagier wtorkowych spotkań w Champions League. Arsenal rozpoczął od remisu w Bergamo z Atalantą 0:0 i grając u siebie musi powalczyć o komplet z mistrzem Francji. Po meczu z Atalantą, szkoleniowiec The Gunners, Mikel Arteta powiedział: „Pewne rzeczy wykonaliśmy wyjątkowo dobrze, ale są też takie, które powinniśmy wykonać zdecydowanie lepiej. Chcemy się poprawić w tych obszarach. Musimy grać dużo bardziej stabilnie, aby mieć odpowiednią płynność w grze.” Przypomnijmy, że remis w Bergamo, to w dużej mierze zasługa bramkarza Davida Rayi, który obronił tam rzut karny. PSG wygrało w pierwszym meczu z Gironą, w dużej mierze też dzięki bramkarzowi, tyle że rywala Paolo Gazzanigi, który wbił sobie samobója w 90-minucie.

pic

Slovan - Man. City

1.10.2024

PO REKORD SĄSIADÓW. Manchester City jest niepokonany w Lidze Mistrzów od 24 spotkań (16-8-0). Najdłuższa tego typu seria wśród klubów angielskich należy do Manchester United i wynosi 25 spotkań. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że dziś ten rekord sąsiadów zostanie wyrównany. Trudno, zakładać, żeby Obywatele polegli z debiutującym w Champions League Slovanem Bratysława, który na inaugurację został rozbity w Glasgow przez Celtic 1:5. City również zawiodło, tylko remisując u siebie z Interem Mediolan 0:0. Po tamtym meczu defensor Manchester City, Joszko Gvardiol stwierdził: „Zachowaliśmy czyste konto, ale nie zdobyliśmy bramki. To nie był nasz dzień. To był dopiero pierwszy mecz rozgrywek. Jeżeli będziemy grać na takim poziomie, to myślę, że nie powinniśmy się o nic martwić.” 

pic

Bournemouth - Southampton

30.9.2024

GOŚCINNE DERBY. Kuriozalnie wyglądają statystyki derbów południowego wybrzeża, w których mierzą się Bournemouth ze Southampton. Otóż w pięciu ostatnich spotkaniach pomiędzy tymi klubami, zawsze górą była ekipa przyjezdna. Święci wygrali trzy mecze z rzędu na Vitality Stadium i za każdym razem potrafili zachować czyste konto. Czy w poniedziałkowy wieczór, ta dziwna niemoc gospodarzy zostanie przerwana? Bournemouth przegrał tylko 1 z 19 meczów, goszcząc beniaminków Premier League i bukmacherzy stawiają w tym meczu na Wisienki. Ale to przecież derby, a jak wiemy, te rządzą się swoimi prawami. 

pic

Man Utd. - Tottenham

28.9.2024

WIELCY ŚREDNIACY. Dwa wielkie kluby, z wielkimi ambicjami, ze wspaniałą historią i wielką rzeszą kibiców na całym świecie, starcie Manchester United kontra Tottenham to powinien być hit kolejki i z pewnością jest nim, ale patrząc na tabelę Premier League, widzimy, że jest to spotkanie sąsiadów ze…środkowej części tabeli. 11-ty Manchester United podejmuje 10-ty Tottenham. Oba kluby mają identyczny bilans po pięciu spotkaniach, zaliczyły po dwa zwycięstwa, dwie porażki i jednym remisie. Jeżeli w niedzielę na Old Trafford padnie remis, to te dwie wielkie firmy będą miał równy bilans: 2-2-2. Jednak, nie takich rezultatów oczekują fani tych klubów. W środku tygodnia oba kluby grały w Lidze Europy, Manchester United zawiódł remisując u siebie z Twente 1:1, a Tottenham pokonał Qarabag 3:0, choć niemal cały mecz grał w osłabieniu.  Kto będzie górą w starciu tych czekających na przebudzenie gigantów?

pic

Ipswich - Aston Villa

28.9.2024

BEZ BRAMEK PO PIERWSZYM KWADRANSIE. Ipswich w tym sezonie Premier League oddał w światło bramki rywali tylko 14 strzałów w pięciu meczach, to jest o 5 mniej strzałów od Erlinga Haalanda! The Tractor Boys zdobyli 3 bramki po powrocie do Premier League i wszystkie przed upływem 15-tej minuty spotkań, zawsze też w tych meczach otwierali wynik, ale w żadnym nie potrafili dowieźć prowadzenia do końca spotkania, stąd wciąż pozostają bez zwycięstwa. Na pierwszą wygraną w Premier League kibice z hrabstwa Suffolk czekają od ponad 22 lat. Czy doczekają się na zwycięstwa w niedzielę? Mocno wątpliwe, wszak na Portman Road przyjeżdża Aston Villa, uzbrojona w serię trzech wygranych z rzędu i niepokonana w Ipswich od 10-ciu spotkań.